[gang_bang_style]

#bezsennosc

Bezsennosc to straszna katorga... Halp, czo robisz żeby móc iść spać ? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[ImperiumCienia]

@gang_bang_style: powiem Ci tak, trzeba się zmęczyć w #!$%@?, albo zrobisz to wysiłkiem fizycznym albo #!$%@? się jak dzik, wszystkie metody działaja

[gang_bang_style]

@ImperiumCienia: znaczy że mam się udać na przebieżkę o w pól do drugiej w nocy albo strzelić sobie setę ? xD

[ImperiumCienia]

@gang_bang_style: 100km w przebieżce albo 100 alko , choose your destiny ;)

[Definitelynotyou]

@gang_bang_style: Nasen, polecam, bierzesz już leżąc w łóżku bo działa szybko i śpisz, a jak się budzisz to żadna zamułka nic z tych rzeczy, tyle że na receptę jest jak każdy działający środek nasenny, tylko tą setę bym odradzal w takim wypadku :))

[gang_bang_style]

@Definitelynotyou: dostanę tego cuksa od rodzinnego ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A nie uzaleznia przypadkiem takie cudo ? Bo ja już od kilku tygodni spać nie moge w nocy i naprawdę musze coś z tym zrobić... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Definitelynotyou]

@gang_bang_style: Myślę że od rodzinnego powinieneś bez problemu te cuksy dostać, co do uzależniania hmm jeżeli nie możesz spać akurat teraz ze względu na dlugotrwaly stres czy jakieś stany nerwowe to polecam ten lek, no cóż nie czuje się jakoś od niego uzależniony, brałem go przez 2 miesiące i odstawiłem bez problemu tylko polecam łączyć z jakimś suplementem osobiście polecam valerin sen, teraz zażywam ten lek jedynie gdy mam wyjątkowe problemy

[gang_bang_style]

@Definitelynotyou: danke schon. Ale znając mojego rodzinnego to powie żebym się więcej zmęczył przed snem i nie wyłudzał jakiś prochów od niego (jeszcze mnie weźmie za jakiegoś narkomana ( ͡° ʖ̯ ͡°)).

[Definitelynotyou]

@gang_bang_style: Znam too, mój rodzinny uważał że udaję, udalem się do psychologa który kiedyś mi pomagał z niepamięcią wsteczną po pewnym wydarzeniu, uff byłem krok od wariatkowa :D

[gang_bang_style]

@Definitelynotyou: i co psycholog Ci to wypisał ? Przecież psycholog nie może wypisywać recept ? :< Wybacz że ciągne temat, ale dosyć interesujące jest to co mówisz.

[Definitelynotyou]

@gang_bang_style: Znaczy psycholog, kurde nie wiem kim on był za bardzo ale prowadził mi terapie przez 2 lata, jaaak wyszedłem z tego z czego wyszedłem to powiedział że jeśli chce to mogę z każdym problemem do niego przychodzić, ogólnie nie mam bliskich za bardzo, zwyczajnie zaoferował pomoc, a swistek to była zwykła recepta na książeczce tej takiej lekarskiej jakiś psychiatra, psychoterapeuta, ktoś taki, no ale jak pogadasz z rodzinnym otwarcie to