Wpis z mikrobloga

Co chcę coś instalować to patrzę na uprawnienia .. i rezygnuję. Bo po #!$%@? ikonkom dostęp do moich kontaktów czy sieci? Po cholerę grze sudoku dostęp do moich smsów i kont na urządzeniu? I kończy się na instalacji wyłącznie dużych, zaufanych programów (np. dropbox, programy google) lub tych które nie wymagają żadnych uprawnień.

Tak naprawdę bardzo ciężko znaleźć coś sensownego
#android #gorzkiezale
  • 8
@list86: Zgadza się, trzeba im po prostu uwierzyć. Aplikacje są coraz bardziej rozbudowane i uprawnienia są po prostu nieuniknione. Na szczęście coraz powszechniejszą praktyką wśród devów jest zawarcie w opisie aplikacji krótkiego wyjaśnienia dlaczego i do czego takie uprawnienia są potrzebne.