Wpis z mikrobloga

#stan #nauka #prognoza #glod #swiat Nadchodzi światowa era głodu i chorób?

"Kto karmi głodnego, krzepi własną duszę: tak mówi mądrość" – głosił słynny filozof życia Fryderyk Nietzsche. A przecież – zdaniem Anthony de Mello - "życie jest bankietem. Tragedią tego świata jest, że większość umiera na nim z głodu".

Od wielu lat setki milionów ludzi na świecie cierpią głód i niedożywienie. Aż 2 miliardy ludzi (1/3 populacji) nie ma dostatecznej ilości pożywienia. Obecnie, co roku ponad 12 milionów dzieci umiera na choroby, wywołane w wyniku z niewłaściwego odżywiania. Niedożywienie powoduje 55 procent wszystkich zgonów dzieci na świecie. W latach 1990-tych XX wieku ponad 100 milionów dzieci zmarło z chorób i głodu.

Zjawisko światowego głodu, niedożywienia i braku żywności w najbliższych i kolejnych latach, będzie się nasilać. Naukowcy alarmują. Z powodu radykalnego braku żywności zaczną wybuchać niepokoje społeczne. Z tych względów współczesne społeczeństwo upadnie w okresie najbliższych 25 lat – wynika z raportu przygotowanego przez brytyjskich uczonych, drukowanego na łamach "The Independent".

Naukowcy z angielskiego Globalnego Instytutu Zrównoważonego Rozwoju (Global Sustainability Institute przy Anglia Ruskin University) prognozują, że w okresie najbliższych 30 lat czekają ludzkość katastrofalne braki w produkcji żywności, które doprowadzą do niepokojów społecznych, w konsekwencji dojdzie do upadku struktur zbiorowości ludzkiej.

"Stworzyliśmy model, który wskazał nam sekwencję wydarzeń do roku 2040, ale przy założeniu, że nie zostaną przedsięwzięte żadne kroki, mające na celu zatrzymanie negatywnych zmian" - wyjaśnia doktor Aled Jones z Global Sustainability Institute.

"Jeżeli prognozowany przez model scenariusz miałby się sprawdzić, to w ciągu 25 lat dużą część populacji czeka głód, a co za tym idzie, wybuchną zamieszki. W ich wyniku społeczeństwo upadnie z powodu zatrzymania się produkcji żywności" - powiedział doktor Aled Jones.

Twórcy raportu argumentują, że z przyczyn wzrostu światowej populacji ludzkości, gwałtownie rośnie zapotrzebowanie na żywność. W tej sytuacji, według Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) do spraw Wyżywienia i Rolnictwa, w 2050 roku produkcja żywności na świecie będzie musiała być dwukrotnie większa niż obecnie. W innym wypadku czeka nas plaga głodu.

Obecnie 826 milionów ludzi na świecie, w tym dziesiątki milionów dzieci, cierpi z głodu i niedożywienia, z czego 792 miliony w krajach rozwijających się i 34 miliony w krajach uprzemysłowionych. Każdego roku 12 milionów dzieci umiera na choroby związane z niedożywieniem. Można by temu zapobiec, gdyby zrezygnować z budowy dziesięciu bombowców typu Stealth lub z dwudniowych światowych wydatków na cele wojskowe.

Za cenę pocisku rakietowego, szkoła pełna głodnych dzieci w Azji czy Afryce, mogłaby wydawać dzieciom przez 5 lat, codzienny obiad. Średnio suma pieniędzy wydana w jednym tygodniu na światowe zbrojenia jest równa kosztom wyżywienia głodujących ludzi na całym świecie w okresie jednego roku.

Zanim to nastąpi, zanim syci i bogaci oraz politycy światowych mocarstw opamiętają się, już teraz codziennie - na oczach obojętnego świata bogaczy - umierają dziesiątki tysięcy chorych i głodujących. Tylko w Syrii w 2014 r. ponad 300 osób, w tym 101 dzieci, zmarło z powodu braku jedzenia i medykamentów w regionach wojennych operacji wojska syryjskiego rządu, głównie w pobliżu Damaszku - podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Źródła: interia.pl, wp.pl i amitaba.republika.pl.

Stanisław Cybruch

Na zdjęciu ilustracyjnym - róg Afryki umiera. Foto: gosc.pl.google.com.
Pobierz stanislaw-cybruch - #stan #nauka #prognoza #glod #swiat Nadchodzi światowa era głodu ...
źródło: comment_UoPiOb3CMa54iCTMRJ83NEd2zmE6N0ZY.jpg
  • 1