Wpis z mikrobloga

nie wierzę, że ktoś jest na tyle głupi, żeby tego nie zrozumieć


@JajecznyKsieciu: Wytłumacz zatem głupszemu jak to działa? Dla jasności argumenty personalne nie robią na mnie wrażenia, nie ma internetu od wczoraj...

Dałeś się kiedyś namówić na zmianę orientacji seksualnej, może wielokrotnie? Jak działa "propaganda" w tym wydaniu, to perswazja czy opresja i jak działa w praktyce? Zabierają cię na tortury czy jak dwa razy w swoim życiu zobaczysz całujące
@cyberpunx: niestety jest to drugie konto, a staż w jakimkolwiek miejscu mam całkowicie w dupie. Proste, że obraz pokazuje nic innego jak całkowitą zlewkę na punkcie okalającej nas homopropagandy.
Wstrzymywałem się przed jakimkolwiek komentarzem do teraz, kiedy już się normalnie wysrać nie da bez oglądania tęczowej flagi. Nie miałem nic przeciwko gejom czy lesbijkom póki zachowują wszystko co robią dla siebie. Znam nawet dwie pary gejów i są w porządku ludźmi.
"To my mamy racje a Wy nie, katole/jakiekolwiek inne określenie", albo lepiej - "nie macie prawa uważać inaczej niż my" #!$%@? tak mocno, że ma się ochotę wyrżnąć wszystkich, którzy tak robią.


@JajecznyKsieciu: Tu się zgodzę, może poza tym rżnięciem.

homopropagandy.


@JajecznyKsieciu: Tu się nie zgodzę, albowiem nie można propagować "orientacji seksualnej". No kuwa, jak mnie przekonasz do tego, żeby podobali mi się faceci?
@cyberpunx: ponoć to nie jest określenie mające namawiać do seksu w obrębie jednej płci, tylko nawoływanie o związki partnerskie i inne pierdoły?

Powiem tak. Jeżeli pojawia się pewna grupa ludzi, która chce mieć jakiekolwiek prawa nie robi inby na cały kraj, tylko - jeżeli jest w miarę myśląca - wybiera "dowódcę" który zbiera np. Podpisy w referendum. Potem idzie sobie taki ktoś z podpisami w odpowiednie miejsce i rusza machinę. Czy
właśnie przez to, że cała ta akcja jest zbyt nachalna i męcząca.


@JajecznyKsieciu: Ale w jaki sposób? Jedna parada w roku? Jedna ustawa w roku? Nachalność wynika z robienia z tego powodu cyrku przez tak zwanych "przeciwników". Nikt nie przejmowałby się takimi historyjkami, gdyby nie grupka idiotów nie potrafiących logicznie myśleć, dodatkowo z fiksacją analną, nie rozdmuchiwała problemów 2 proc. (dwóch procent!) społeczeństwa do sprawy i dyskursu państwowego. Przecież to jakaś