Wpis z mikrobloga

przegięta akcja, jestem dyskryminowany jako hetero, w wątku który sugeruje brak tegoż :o

http://www.wykop.pl/wpis/13313847/przegladam-sobie-mirko-i-trafilem-na-coz-to-i-zmus/

Zostałem skasowany za odwrócenie pytania, więc powtórzę:

Czy z racji posiadania takiego a nie innego partnera byliście kiedykolwiek prześladowani/obrażani/wyśmiewani, czy kiedykolwiek wsadzono was na tej podstawie do więzienia, wywalono z roboty?

Czy jako "pederasty" byliście KIEDYKOLWIEK, GDZIEKOLWIEK, w JAKIKOLWIEK sposób dyskryminowani?

Powtarzam - pytam serio, bardzo mnie ta sprawa ciekawi.


Poważnie, czy homo jest dyskryminowane w tym kraju? Nie mówię tutaj o przegiętych ciotach na paradach, które zachowują się prowokacyjnie, tylko o zwyczajnych ludziach. Przy całej tej homopropagandzie nie dziwię się zamętowi myślowemu niektórych i temu, że trudno im ogarnąć różnicę między tolerancją a akceptacją, albo między wolnością a przywilejem.

Więc proszę radykalnych homoterrorystów o zluzowanie, bo im dłużej czytam wasze teksty, tym bardziej ustawiam się w przeciwnym narożniku...i widzę że nie tylko ja.

#lgbt #neuropa #4konserwy ##!$%@?
  • 14
@AtomHeart: Nie mogłam zostać na nadgodziny i powiedziałam wprost że jadę ze swoją dziewczyną do Mamy. Sytuacja zdarzała się wcześniej, tylko nigdy nie mówiłam z kim
po weekendzie pani "kierownik" wzięła mnie na rozmowę i powiedziała że tak nie może być, że to jest chore i dziękują mi za współpracę :)
@Zkropkao_Na: Mówisz o sytuacjach patologicznych, nie jest to tolerowane przez ogół, dyskryminacja z różnych powodów dotyczy nas wszystkich. Najpowszechniej u nas wyklucza bieda. Myślę że bogaci i ładni homo nie mają takich problemów.

obrażanie + wyśmiewanie


kto nie dostał #!$%@? za nic, albo że był z innej ulicy?

albo ile cipek wylizalas brzydulo


kto nie spotkał się z głupimi tekstami? za np. inny ubiór, długie włosy, otyłość, słabą sprawność fizyczną?

#!$%@?
@zgnily: czytając twój poprzedni wpis można odnieść inne wrażenie, ale ok. to moje subiektywne wrażenie

wyobraź sobie, poznajesz nowych ludzi (studia, praca, przez znajomych) impreza integracyjna. luźna rozmowa i nagle słyszysz tekst w stylu "ale pedałowi to bym ręki nie podał"

no to przypał koleś (ʘʘ) myślisz sobie

sytuacja powtarza się regularnie przy poznawaniu większego grona nowych osób. zawsze znajdzie się ktoś kto lubi opowiadać jak to
@zgnily: W nie do końca znanym towarzystwie to po prostu boję się odezwać w takiej sprawie. Nie znam tych ludzi, nie mam ochoty dostać po mordzie.

Wiem, że takie zachowanie sprawia, że tacy ludzie myślą, że wszystko jest okej. Niestety nie każdy chce być Biedroniem i wystawiać się ciągle na wyzwiska i opluwanie. (Jak Biedroń jest jest z innej politycznej bajki niż ja to trochę go jednak szanuję)