Wpis z mikrobloga

Pora umierać, plac zbawiciela. Polecam też "the jacket", fajny film o ludzkich uczuciach z momentem w którym miałem świeczki w oczach ku własnemu zdumieniu. Znajomi i różowy mieli dokładnie to samo w tym momencie i nawet się zastanawialiśmy czy to nie jest jakiś trik podprogowy lub specyficzny montaż obrazu z dzwiękiem i muzyką w tle że nie da się przejść przez to bez wzruszenia.
  • Odpowiedz