Wpis z mikrobloga

dość często zdarza mi się pożyczyć komuś hajs, albo wykonać jakąś usługę. oczywiście dopóki to ja mam coś zrobić, to ludziom bardzo zależy na teraz, na zaraz ( ͡° ͜ʖ ͡°) ze zwracaniem pieniędzy lub płaceniem za usługę jest już różnie, zazwyczaj "zapominają", albo "prześlę zaraz po wypłacie", albo #!$%@? cokolwiek innego.

na specjalne miejsce jednak zasługuje u mnie wymówka "no już wysłałem przelew, jeszcze nie doszło?". hehe, cwaniaczki, myślą że rozbili bank. napiszę mu, że wysłałem, pewnie nie umie dodawać i się nie kapnie, taki ze mnie geniusz zbrodni xD uwielbiam wtedy to ich zakłopotanie, gdy proszę ich o potwierdzenie przelewu celem wyjaśnienia tego w banku. nagle jakimś cudem wszyscy "próbują wysłać od nowa, może jednak tym razem się uda", "sprawdzają, bo może im się numer konta źle skopiował" itd. :D

szach mat #!$%@?.

#dobryzwyczajniepozyczaj #przemysleniazdupy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@paziu: współczuję. Dziwnym trafem często zdarza mi się pożyczać kasę osobom, które "zapominają", że coś ode mnie pożyczyły. Głupi ze mnie burak, że nie upominam się. Myślę sobie "to tylko 5zł, 3zł...". Teraz sobie kalkuluję, że mogłabym z tych "drobniaków" uzbierać niezłą sumkę :-(
Pomijam, przyjaciółkę, która mi już kilka lat oddaje 2tyś, które pożyczyła "na 2 tygodnie" :-(
  • Odpowiedz