Wpis z mikrobloga

@hallomaja: Śmieszny jesteś. Ja wychodzę z założenia, że emigrując chcemy zasmakować klimatu innego kraju. Jak np. chcesz wyjechać na stałe do Niemiec to chyba logiczne, że nie szukasz mieszkania na osiedlu/dzielnicy, gdzie 90% stanowią Polacy. Lepiej wybrać miejscówkę, w której są Niemiaszki, można lepiej poznać ich obyczaje, kulturę osobistą, sposób bycia oraz dokształcić swój język.
Niestety, ale większość Polaków robi hołotę za granicą, a potem ludzie się dziwią, dlaczego Polacy są
a jezyk znaja gorzej od 3letnich dzieci.


@hallomaja: Wlasnie Ci, ktorzy NIE siedza z Polakami lepiej rozwijaja angielski... Ale widocznie kwestie logiczne postrzegasz inaczej. Od nikogo sie tak dobrze angielskiego nie nauczysz jak od rodzimych uzytkownikow jezyka. Nikt tu tez nie udaje "wielkich tubylcow" tylko sobie spokojnie zyje i nie patrzy zawistnie na innych ("#!$%@? was kryptopedaly").

@sevqk: popieram kompletnie.
@sevqk: z tego co widzę, to nawet tydzień nie mieszkałeś za granicą a wydaje ci sie, ze wszystkie rozumy emigrantów juz zjadłeś.
Jestem dumny z tego kim jestem, nie wstydzè się, ze jestem z Polski i kazdy to szanuje dopoki osobiscie nie zrobiè wiochy. Wracaj do zadań z pszyry
@m4jk3l: jak jesteś tępy i się nie uczysz to choćbyś 10 lat siedział tylko z anglikami, to po angielsku będziesz mówił jak 3latek. To samo tyczy się kazdego kraju. To #!$%@? nigdy nie zalezalo i nie bedzie zalezec od tego z kim przebywasz. Ucz się, rozwijaj slownictwo, szlifuj gramatykę, rozmowa z tubylcami pomoze ci się 'rozgadać i osłuchać'. Nie powielaj bzdurnych farmazonów.
A co jest faktem i to wynika z moich obliczeń. Na 10 puszek po piwie rzucnych na ulicy to 9 z nich to puszki po polskim piwe. Oznacza to, że te brudasy ciapaki, mudzyny a nawet angole uwielbiają nasze piwo! Mogli by tylko sprzątać.