Wpis z mikrobloga

TL;DR; Prokuratura (hurtowo?) szuka u małego operatora udostępniających film "Wkręceni" sprzed roku choć już w zasadzie ledwo może, a w wyznaczonym terminie już chyba nie może.

Współpracuję z jedną taką małą firemką dostarczającą internet - administruję ich serwerami. Dziewczyny w biurze się tam ostatnio zmieniły i te nowe podesłały mi pismo o od prokuratury "bo nie wiemy co odpisać". W piśmie prokurator po zapoznaniu się z aktami postępowania przygotowawczego prowadzonego o czyn z art 116 ust 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych wnosi o przekazanie danych osób na podstawie adresu IP, daty i godziny. Co jest dziwne?

- To że w jednym piśmie wymieniono 28 takich przypadków (do tej pory jak coś takiego widziałem był 1-5 i chyba w większości wypadków chodziło o allegro.
- Wszystkie przypadki dotyczyły filmu "Wkręceni"
- Wszystkie przypadki pochodzą czerwca ubiegłego roku i większość z nich w momencie pisania pisma przez prokuratora już podlegała przepisom o retencji danych telekomunikacyjnych.
- Prokurator wskazuje termin do 10 lipca - czyli poza okresem retencji najmłodszego z udostępniania.
- Lekko zaskoczyło mnie podanie godziny wg UTC (zwykle nie podają i zakładają że jesteśmy w Polsce).
- Dodatkowo chcą informacji kiedy każdy z udostępniających zawarł umowę
- Kopii umów i wszystkich dokumentów związanych z tymi klientami (?)
- Czy adres IP jest statyczny czy alokowany dynamicznie i z czego to wynika
- Czy pracownicy firmy ujawnili jakiekolwiek przypadki świadczące o ściąganiu, rozpowszechnianiu w/w utworu - jednak gdyby tak było to prawdopodobnie mielibyśmy do czynienia z naruszeniem tajemnicy telekomunikacyjnej przez takiego pracownika.
- Jawnie pada tekst że udostępniali w "BitTorrent".

Pismo jest mocno szczegółowe a z drugiej strony prokurator chyba nie jest świadomy retencji (lub może jest?!). Mam wrażenie że ktoś mu podsunął pismo kilka tygodni lub miesięcy temu, a ten je po prostu przyklepał nie wgłębiając się w szczegóły.

#prawo #prawoautorskie i chyba #ciekawosti
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@maniac777: szczerze mówiąc, to ja nie rozumiem ratio legis tego całego skrócenia okresu przechowywania danych. Moim zdaniem ma się to do idei nieinwigilowania obywateli jak pięść do nosa. Wiem, że to chyba jakaś jewropejska dyrektywa była, ale ciągle nie rozumiem.
  • Odpowiedz