Wpis z mikrobloga

#monitorstekelenburga #wawazgp

Jeszcze nieprawomocny, ale ważny wyrok.

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nieprawomocny wyrok w pierwszym z wątków wielkiego śledztwa korupcyjnego Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi. Dotyczy ono przyjmowania i wręczania łapówek, płatnej protekcji i poświadczania nieprawdy w dokumentacji medycznej. Na jej podstawie sądy decydowały o odraczaniu wykonania kar lub nieosadzaniu w aresztach osób podejrzanych o popełnienie przestępstw, w tym gangsterów z grup wołomińskiej i pruszkowskiej.

W środę SO uznał winę wszystkich pozostałych 18 oskarżonych. Tylko sprawy trojga lekarzy uznał za "wypadki mniejszej wagi" - sprawy dwojga warunkowo umorzył, przy stwierdzeniu winy, ale z nakazem grzywien lub świadczeń pieniężnych; trzeciego ukarał 30 tys. zł grzywny. Najwyższą karę SO orzekł wobec prokuratora Krzysztofa W. (zawieszonego w obowiązkach) - 7 lat więzienia; adwokata Andrzeja P. - 6 lat oraz radiologa Andrzeja P. - 4 lat. Skazanych ukarano także wielotysięcznymi grzywnami oraz zakazami wykonywania zawodów (najwyższe dostali prok. W. i mec. P - na 10 lat). Sąd orzekał też przepadek przyjmowanych korzyści majątkowych.


http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,prokurator-adwokaci-i-lekarze-skazani-w-glosnej-sprawie-korupcyjnej,171791.html