Wpis z mikrobloga

Jako, że #pinta zapowiedziała Kwas Beta nadszedł najwyższy czas abym sięgnął po Kwas Alfa.
Przyznam, że było to #piwo które odkładałem, bo nie byłem przekonany.
Jedyny "kwach" z jakim miałem doczynienia to jak raz miałem zepsute piwo i czegoś takiego się spodziewałem tyle, że w kontrolowanych warunkach.
Wiedziałem, że będzie orzeźwiające, ale nie spodziewałem się, że będzie przy tym treściwe.

Trochę danych ze strony:
styl: Sour Rye Pale Ale - Kwaśne Żytnie Pale Ale
ekstrakt: 11,5°
alkohol: 4,3 % obj.
IBU: b.d.

Kwas Alfa to tzw.single hop - chmielony na wszystkich etapach - dla goryczki, smaku iaromatu oraz na zimno (dry hopping) - tylko jedną odmianą - nowozelandzkim Green Bullet. To chmiel podwójnego zastosowania o wyraźnym kwiatowo-owocowym profilu aromatycznym.

Skład: słody Weyermann®: pale ale, żytni, Carahell®; chmiele (NZ): Green Bullet; bakterie Lactobacillus Helveticus; drożdże Safale US-05.

Piwo niefiltrowane.
W wersji butelkowej (poj. 0,33 l) - pasteryzowane - z beczki - niepasteryzowane.

O piwie na stronie Pinty.
czterdziesciicztery - Jako, że #pinta zapowiedziała Kwas Beta nadszedł najwyższy czas...

źródło: comment_Su6YRbV5SqP908idVaj4bXnl6Dj04sNg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz