Wpis z mikrobloga

@Aqwart: @joybubbles:

W skrócie chodziło o to, że był sobie jakiś zbyychoo, który zgarnął bana za multi i manipulowanie głosami. GregoryHouse stwierdził, że to dowód na to, że administracja daje się wkręcić na spreparowane zgłoszenia i miała być afera a okazało się, że rzeczony zbyychoo miał trzy multikonta i z afery nic nie wyszło.

@Smookie: wezmę sobie Twoją radę do serca :)
Swoją drogą, ciekawe kto tak zaciekle broni tych zbanowanych, bo przecież nie oni sami - pisali w końcu, że wykop jest zły i tu więcej nie wrócą.
@Shepard: Chcesz mi powiedzieć, że fanf myśli, że jesteście na tyle glupi, że dacie się nabrać na skrina z rozmowy fanfa z saxo, który zrobić mógl tylko albo fanf albo saxo wrzuconego w donosie na rzekome multi fanfa ,,tego trolla?" Hahahahaha!
MIRROR:

Zbyszek. Banita, czy bohater?

Któż nie zastanawiał się kim jest ów zbyszek. Nikt tego tak naprawde nie wie. Administracja nie pierwszy raz pokazuje brak kompetencji. A więc kto za to odpowiada? Ale za co? A dowiedzmy się o co tutaj chodzi.

Otóż żył sobie pewien zbyszek. Nawet nie pewien, a konkretny zbyychoo http://www.wykop.pl/ludzie/zbyychoo/

Dostał bana. "do 23.01.2012 za Multikonto, manipulowanie głosami". Co konkretnie zrobił? Nic.

Zarejestował się, napisał parę komentarzy, wykopał