[A.....n]

Mam problem ze swoim #!$%@? sasiadem ktory przez caly rok kilka razy dziennie rozpala swoj kominek.

Zima nie jest to odczuwalne bo czlowiek ma zamkniete okna ale latem mozna dostac #!$%@?.

Jest upal, a ja idac spac musza zamknac wszystkie okna.

Dlaczego?

Bo #!$%@? pali czym popadnie i juz raz obudzilem sie w pokoju pelnym gryzacego dymu.

Dogadac sie z nim nie idzie.

Pytanie czy da sie cos z tym zrobic?

Jedna sprawa to palenie w kominku smieciami, itp.

Druga sprawa to czy nie ma jakiegos prawa ktore zabranialoby palenia w kominkach przy 40 stopniach?

Gdzie to zglosic? Straz Miejska? Zrobia cos z tym?

#pomocy #prawo #samiswoi #ekologia

[sorasill]

@Abroon: Straż miejska wystarczy, jeśli faktycznie pali czym popadnie to 5000 PLN grzywny też do pieca bedzie mógł dodać.

[Adams_GA]

@Abroon: roszczenie negatoryjne

[Kirkain]

@Abroon: Oczywiście, jeśli pali odpadami to są ogromne grzywny za to, takie że się posra i więcej tego nie zrobi. Zgłaszaj! Inna sprawa, że trzeba być #!$%@?, żeby spalać samemu odpady i wypuszczać tak szkodliwe i nieoczyszczone gazy odlotowe do atmosfery. Zgłaszaj i daj później znać co i jak