Wpis z mikrobloga

Fragment z "Czasu pogardy" odnośnie tej ostatniej afery rasowej:

Przed pierwszym namiotem stali wyłącznie mężczyźni, w podnieceniu przebierający nogami. Z wnętrza dobiegały dźwięki fletu.

— „Czarnoskóra Leila… — Ciri z trudem odczytała koślawy napis na płachcie — zdradza w tańcu wszystkie sekrety swego ciała"… Głupota jakaś! Jakie sekrety…

— Chodźmy dalej, chodźmy dalej — ponaglił Fabio, czerwieniejąc lekko. - O, spójrz, to jest ciekawe. Tu przyjmuje wróżka przepowiadająca przyszłość. Mam jeszcze akurat dwa grosze, to wystarczy…


Czyli już w sadze jacyś czarni się zdarzali, nie byłoby problemu by chociaż paru dodać.

#wiedzmin3 #wiedzmin
  • 10
  • Odpowiedz
A po drugie w jedynce czarny był Azar


@Asterling: I jeszcze jakiś kupiec z Zerrikanii.

@teluch: No, sukkuby to potwory, więc chyba średnio się nadają. W tej aferze chodziło o ludzi.
  • Odpowiedz
@Dolii: Dla gównorodności. Nawet w książce rzadko gdzie można było spotkać zerrikana. Podejrzewam, że w czasie, w którym rozgrywa się fabuła w3 było ich jeszcze mniej z powodu wojny. Wrzucanie ich byłoby tylko włażeniem lewakom w dupę. Po za tym fabuła w3 rozgrywa się zbyt daleko od zerrikanii.
  • Odpowiedz
Wrzucanie ich byłoby tylko włażeniem lewakom w dupę


@Kardig: To was boli :) Założę się, że jak by Redzi pomyśleli zawczasu i dali jakieś postacie sensownie uzasadniając ich istnienie, to nawet by się nie przyczepilibyście, że jak to, gra odwzorowuje realia średniowiecznej Polski i tak dalej.
  • Odpowiedz
@Dolii: Przyczepiłbym się, wiesz dlaczego? Bo już po dziurki w nosie mam tej lewackiej propagandy i jej terroru, nawet do zasranego hobbita musieli wcibić murzynów, bo się lewactwo oburzyło. Redzi poszli inną drogą. Po za tym gdyby dali zerrikanke to najpewniej byłaby dziwką, bo normalnie po ulicach z tego co wiem zerrikanie sobie nie chodzili w państwach dalekiej północy (nie licząc dwóch dziewcząt ze smokiem, ale w książce nawet nie było
  • Odpowiedz