Wpis z mikrobloga

@HannibalLannister: Nie interesuje mnie skąd i za ile masz samochód. Jeżeli prezydent Kielc kupił za swoje to też mnie nie interesuje. Jeżeli kupił za publiczne to dla mnie głupota, chociaż fakt prezydentowi się powinno dobrze żyć, chociażby ze względu na to żeby nie był podatny na korupcje. Auto dla prezydenta powinno być reprezentatywne, ale oszczędne. Skoda Superb nowa w najbogatszym wypsażeniu to 150k.

A czyim jesteś synem jak nie tatusia?

@ex-03: i naprawdę będziesz krzywo patrzył na gościa, bo w twoim mniemaniu miasto zapłaciło o 50k zł za dużo. Z mojej strony to wygląda tak, że jest wyraźna różnica między skodą, a volvo. I ta różnica jest warta tej ceny.

@HannibalLannister: No oczywiście, że jest różnica. Volvo to dobry wybór, nie jest tak drogie w eksploatacji. Ja tu bardziej patrze na inne możliwości rozwiązania tej sytuacji. Krzywo nie będę patrzył bo najważniejsze jest jak rządzi, a nie jakim samochodem jeździ. Jak ludzie będą zadowoleni z jego pracy to nikt się samochodem nie będzie interesował, Fakt w skali całego budżetu to nie są duże pieniądze.
nie wiem czy dobrze zrozumiałeś mój żart,
Nie szukaj problemów, gdzie ich nie ma.
1. Masz do wyboru: skoda czy volvo - wszyscy wiedzą, że volvo lepsze
2. Wystawiasz przetarg: różnica cenowa w skali dwóch lat (strzelam) - niewielka
3. Wybierasz volvo, bo rachunek ekonomiczny się zgadza, masz lepszy samochód, spoko luz
4. Jakieś guptaki kręcą gównoburzę, ty nie rozumiesz ich sapu ocb...
5. Czytasz ich argumenty... facepalm.jpg