[nodalej]

Drogie Mirki, mam dylemat. Musze wybrać podłogę do domu i nie mam pojęcia jaką. Co sklep to "lepszy" doradca. Do ułożenia/klejenia będzie ok 100m2 więc muszę wybrać coś trwałego, co powinno służyć dosyć długo.

Napaliłem się na deskę litą, ale mnie nie stać. Lekko licząc wyjdzie 25k. Panele z kolei to ostateczność.

Co myślicie o desce trójwarstwowej? Ktoś z Was ma to w domu? Jak się sprawuje? Jakie parametry? Będę wdzięczny za każdą poradę.

Czy może jednak panele?

#budujzwykopem #remontujzwykopem #pytanie

[kocham_cie]

@nodalej: deski podobno zajebiscie miękkie są,

[bagno_zwyczajne]

@nodalej: Wylej se beton i wypoleruj na połysk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[arrival88]

@nodalej: Dlaczego panele to ostateczność?

[a.....k]

@nodalej: Moja znajoma zrobiła sobie panele. Nie jakieś super drogie, a byłam przekonana, że są to naturalne deski. Po prostu niesamowite są. O drewno trzeba dbać, w moim poprzednim domu były parkiety. Co z tego, że były porządne, jak wyglądały po roku po prostu kiepsko - w moim nowym domu są panele, trzymają się bez zarysowań już kilka lat, a jak coś się z nimi stanie, albo znudzi się ich

[zawisza]

@nodalej: wybrałbym panele te z Barlinka. Jednak jakość i pozycja na rynku od lat. No chyba ze masz budżet na drewno.

[nodalej]

@arrival88: panele mi sie podobaja, ale martwie sie ze nie wytrzymaja dlugo, zetra sie szybko. Po drugie ten odglos stukania

[nodalej]

@ateibok: z jakiej firmy masz te panele? Co polecasz?

[a.....k]

@nodalej: Nie mam pojęcia, pamiętam, że były wybierane pod względem dobrej odporności i firma nikogo zbytnio nie interesowała - liczyła się cena. U mnie w domu chodzi się w butach i panele naprawdę dobrze się spisują.

[arrival88]

@nodalej: Ja na początku też byłem sceptyczny do paneli, ale stwierdziłem, ze parkiet i jego utrzymanie będzie za drogie, więc wybrałem dobre panele.
Przekonał mnie jeden właściciel sklepu - miał na podłodze położone panele kilka lat temu, ludzie chodzą tam z dworu w butach ( jak to sklep) i nic się nie dzieje z tymi panelami.
Ja osobiście wybrałem parador, dają 25 lat gwarancji. Do tego jakiś dobry podkład, np.

[nodalej]

@ateibok: a masz moze panele w kuchni? Co o tym sadzisz?

[a.....k]

@nodalej: Jeśli mało gotujesz i nie masz jej zaparowanej, to czemu nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) W kuchni mam drewnopodobne płytki.

[nodalej]

Dzieki za info, sprawdze to. Widze ze wiekszosc tutaj jest za panelami oprocz tego od polerowanego betonu

[splatch]

@nodalej: W sumie nie dalej jak parę tygodni temu i u nas stanęło na desce olejowanej/woskowanej. Też przemierzyliśmy sklepy wzdłuż i wszerz zbierając oferty opinie itp. Sprzedawcy wciskają warstwówkę, ponieważ na tym idzie największa marża. Z litej deski 15 mm masz 3 warstwy obłogu grubości 4 mm a z deski 18 mm masz 3 warstwy obłogu 6 mm. Z 1 m2 litej deski o tej grubości robi Ci się 3 razy więcej powierzchni, a pod spód walisz sklejkę z byle czego (np z iglaka lub pospolitego litego) lub gorszej klasy materiału, który nie nadaje się na obłóg.

Mam teraz w bloku panele i nie są one problematyczne - tak jak piszą inni u góry - laminat jest trwały. Nie do końca prawdą jest to, że się nie rysuje. Jest twardy więc rysuje się dość dobrze, widać to najlepiej przy "fotelach na kółkach". Zarówno przy panelach jak i desce warto zainwestować w maty z tworzywa sztucznego tam gdzie jeździsz. To, o czym nikt nie mówi - jak upadnie Ci coś twardego na panel to robią się wgłębienia a w niektórych przypadkach po prostu załamuje się laminat i widzisz potem ten szary "spód" panela. Coś takiego nie zrobi Ci się na desce naturalnej - będzie wgłębienie, ale nie dziura.

Co do deski - pewnie powtórzę frazesy ze sklepów, ale co tam :P - sami wzięliśmy na dół dąb olejowany z twardym woskiem w połysku. Na górę dąb lakierowany w kolorze naturalnym. Olej na dole jest o tyle wskazany, że (znowu teoretycznie) w przypadku zużycia obchodzi się bez cyklinowania a jedynie starcia i odświeżenia miejscowego. Ważne - kolor jest uzyskiwany przez użycie oleju który odbarwia cienką warstwę drewna a nie przez bejcowanie, które ma różne głębokości penetrowania. Znów teoretycznie - renowacja z tą samą chemią powinna być powtarzalna. Warto poszukać cykliniarza, który ma dojście do drewna/kontakt z producentem i wtedy wziąć materiał przez niego. W takim układzie pozbywasz się pośrednika w postaci sklepu, który figuruje tylko jako proxy między producentem, tobą i stolarzem na umowie. Nam udało się wyszperać deskę dębową w klasie rustic (czyli z sękami) z obłogiem 6 mm szerokość 18 cm, długość 30-210 cm w cenie 110/m2. Robocizna 30 PLN/m2 plus wosk i klej. W samej wawie ze świecą szukać takiej ceny. Ilość warstw - 2 czy 3 nie ma podobno większego znaczenia. Deskę 2 warstwową dajesz na ogrzewanie podłogowe i przy węższych deskach (np. 9-12 cm), natomiast 3 warstwowa jest podobno konieczna przy szerokościach 15 cm i więcej, gdzie drewno obłogu bardziej się gimnastykuje i pracuje.
Dostałem również od producenta gotową deskę i robiłem testy twardości. :-) Pod nogi krzesła podłożyłem 50 groszy po czym na nim usiadłem. Na powierzchni deski odznaczyły się obwódki monety. Samo krzesło żadnych śladów nie zrobiło. Wnioski są zatem dwa - krzesło musi mieć płaskie stópki. Nie musi mieć koniecznie filców, ale te modele odpadają ze względu na małą powierzchnię styku nogi

[nodalej]

@splatch: wielkie dzieki za wyczerpujaca odpowiedz. Mam jeszcze pytanie. Wiem ze pare tygodni to malo na wyrobienie zdecydowanej opinii ale czy po doswiadczeniach z deska bralbys ja jeszcze raz czy zastosowalbys cos innego?

[splatch]

@nodalej: Nie mam jeszcze opinii, ponieważ czekam na towar. Będą mi ją kładli dopiero pod koniec czerwca.

[splatch]

@nodalej Z drobnym poślizgiem, ale zaczęło się "kładzenie". Deska niestety przeleżała 2 tygodnie na budowie przed kładzeniem, więc nie wiem czy nie zmieniła nieco wymiarów. Pomiędzy niektórymi deskami są szersze szparki, jednak mój różowy przeszedł nad tym do porządku dziennego, więc nie gotuje mi #piekloperfekcjonistow.

Poniżej fota http://grab.by/IONO Na razie jest fajnie, bo nic nie dudni przy chodzeniu. Podłoga jest głucha jak pień i teraz mój różowy, który

[nodalej]

@splatch: dzieki za pamiec. Ja podjalem decyzje juz jakis czas temu i padlo jednak na panele z powodow finansowych. Za drewno na 120m2 dostawalem oferty od 25000 do 35000. Za panele dalem 8000. Moze za pare lat zmienie podloge na drewno jak mnie bedzie stac.

Wczoraj skonczylem ukladac u mnie.

PS. Twoja podloga wyglada super.

[splatch]

@nodalej: Nie ma co załamywać rąk. Panele są bardziej odporne na zniszczenie od drewna. :) Będziesz sobie ten wybór jeszcze chwalił, kiedy ja będę sobie pluć w brodę. Po zdjęciu wydaje mi się też, że masz krawędzie fazowane.

Moi rodzice ostatnio zmieniali panele po remoncie w jednym pokoju i położyli fazowane, niby podobny odcień co wcześniej, ale wyszła zupełnie inna podłoga.

[bloodbro]

Deska niestety przeleżała 2 tygodnie na budowie przed kładzeniem, więc nie wiem czy nie zmieniła nieco wymiarów.

@splatch: nie niestety, tylko bardzo dobrze, że przeleżała, przyzwyczaiła się do wilgotności i warunków gdzie będzie leżeć, dzięki temu za miesięcy nie będziesz mieć fal na podłodze, a czasami nawet popękanych ścian.

[gresco]

@nodalej: witaj. Ja mam już 2 lata. To jedyna cicha podłoga z paneli laminowanych, która jest przyklejana. Dlatego jest cicha. No i odporność dużo większą na uszkodzenia i wodę jak drewno i płytki PCV zwane teraz podłogami winylowymi