Wpis z mikrobloga

Kiedys spotkałem Szpakowskiego na pogrzebie jakiejś sławnej osoby. Podchodze do niego i mowie czesc Szpakowski ty #!$%@?. A on tylko Elo i odwraca głowe. Sprzedałem mu blache w potylicie i mowie sluchaj mnie bo ci nie dam kasy na tygodnik kibica. Darek cos tupnał, cos mruknał ale mowi dobra słucham ciebie cierpliwie, co masz mi do powiedzenia. Czemu marszczyszrano do Messiego? Darek Szpakowski powiedział do mnie - ty #!$%@? gnoju i przykleił mi herb Barcelony do czoła. Potem uciekł do lasu.
#pasta #mecz
  • 2
  • Odpowiedz