Wpis z mikrobloga

Mirki, łódzkie mpk jednak nie takie straszne. Przed chwilą byłam świadkiem całkiem miłego zajścia. Czekając na przystanku widziałam, jak do podjeżdżającego autobusu (który jeżdzi z częstotliwością dwóch na godZinę), biegnie starsza pani, myślę sobie 'i tak nie zdąży, pewnie kierowca nie zaczeka'. Tymczasem kierowca ku zdziwieniu mojemu i reszty pasażerów wysiadł i podbiegł do tej starszej kobitki, wziął ją pod rękę i pomógł jej pokonać ten kawałek do autobusu. Starsza pani była tak wdzięczna, że zaczęła mu w tym autobusie buziaki dawać :D

I tym miłym akcentem życzę Wam Mirki miłego dnia :)

#lodz ##!$%@? #lodzkiempk
  • 11
  • Odpowiedz
@malablondyneczka: pamiętam jak jeszcze dojeżdżałam do pracy tramwajami (dokładnie 2-3( ͡° ʖ̯ ͡°)) i zawsze w 11 prowadziłam pościg z motorniczym za 41, bo jeździł właśnie co pół godziny. Nie zdarzyło mi się chyba ani razu trafić na motorniczego, który nie chciał pomóc :)
  • Odpowiedz