Wpis z mikrobloga

@wypokjointclub: to chyba jest coś ze mną nie tak. Tą zmułkę mam zawsze jak położę sie spać, jeszcze będąc spalonym, ale do tego jeszcze idzie przywyknąć. Najgorsze, że niezależnie od tego ile spalę to oczy od razu zamknięte, przekrwione, że zaczynam wyglądem straszyć. Kropelki nie pomagają niestety.
@kotstrazak: U mnie czerwone oczy w zaleznosci od stuffu i sposobu palenia. Zawsze sa czerwone ale czasami masakra. Lewe oko jest zawsze bardziej czerwone i powieka nizej opada. Kropelki musza pomoc. Moze nie visine (chociaz mi troche pomagaja), ale betadriny by Ci pomogly na milion procent. Kropl oczy na koniec, gdy sie zawijasz bo faza schodzi :)