Ta nostalgia. Długopisy Corvina 51, grube, jasno niebieskie jeansy i do tego podrabiane trampki za 10 zł. Jednak kilkanaście lat temu dało się w nich śmigać i nie rozwalały się po miesiącu. Plecaki kostki i inne szmaciane, plecione twory. Popisane długopisem lub korektorem nazwy kapel. Długie swetry czy koszule w kratę. Kurtki bundeswehry z kapturem i bez. Glany i inne twory glanopodobne. Wytarte jasne katany, bordowe, zielone, czarne flyersy z targu. Pieprzony Kurt Cobain i te grunge'ówy siedzące w kątach szkolnych korytarzy. Walkman z drucianymi słuchawkami. Fryzury łysy, normalny, kuc czy na Marka Mostowiaka. U nas ten duch lat 90 trzymał się dość długo, bo do 2005. Nadal mentalnie żyje się tymi czasami. Założenie starego uniformu z tamtych lat, starych szmat trzymanych w szafie i ubranie tego. Wspomnienie starych, dobrych czasów. Eh. TV. Kiedyś posiadanie małego telewizorka w pokoju w pokoju to był czad. Można było oglądać po ciemku seriale czy też filmy. Eh.
#nostalgia #gimbynieznajo #lata90 #lata00
źródło: comment_f99BElwEWk9UPEYAdlQtX6b6sfisICpM.jpg
Pobierz