Wpis z mikrobloga

@Insine: ja jestem w pracy, ale żona już dzwoniła, że przed 9 wpadł LPK do bloku. Doczepili się nie o to, że wczoraj nie byliśmy w kościele, bo byliśmy, tylko że na składkę nic nie poszło. Dostała obrazek ze św. Antonim i pouczenie na odwrocie, bo dziecko mamy. Ale sąsiadów naprzeciw to wyprowadzało z 10 księży i wikarych. Może wrócą...
@Insine: w mojej wiosce chodzi ksiądz jak po kolędzie od 8 rano i odprawia egzorcyzmy, u mnie się obyło bez rytuału bo się w porę zorientowałem i przykleiłem na drzwi wejsciowe plakat z wizerunkiem śp. Lecha Kaczyńskiego