[mambalaga]

Macie jakieś doświadczenia ze zmianą pracy, gdy ciągle jeszcze pracujecie w tej "poprzedniej"? Jak to rozwiązać - brać dzień urlopu na rozmowę kwalifikacyjną i ściemniać, że coś nagłego, potem brać urlop na okres próbny? Można w ogóle tak?

Umowa o pracę i pełen etat here. Nie chciałbym tak od razu jebnąć wypowiedzenia i potem się nie dostać gdzie chcę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pracbaza #zmianapracy #zmianapracbazy #kiciochpyta

[kapitan_bomba]

@mambalaga: Ja brałem urlop na rozmowy, ewentualnie wcześniejsze wyjście jak się udało rozmowę ustawić na późniejszą godzinę. Wypowiedzenie jak już miałem nową robotę dogadaną, okres próbny to najczęściej trzy miesiące, skąd tyle urlopu weźmiesz?:)

[Krawcowy]

@mambalaga: ja w tej samej sytuacji, z tym, że chyba złoże wypowiedzenie w ciemno :)

[addicted44]

@mambalaga: z tym nowym gościem możesz podpisać umowę o pracę wcześniej i określić w niej dzień rozpoczęcia pracy (no chyba że się mylę, to poprawcie - bo może tu jakieś zamieszanie ze składkami się zrobi?). Możecie podpisać też umowę przedwstępną.
Weź pod uwagę jaki masz okres wypowiedzenia, ile urlopu i czy da się rozwiązać robotę za porozumieniem stron, no i jakie masz zrobić badania do medycyny pracy na nowe stanowisko.

[SiDi]

@mambalaga: Mnie zastanawia jak to zrobić jak wiele osób okres wypowiedzenia ma 3 miesiące, a często pracodawca chce pracownika na od zaraz lub w ciągu miesiąca...

[feniks_pn]

@mambalaga: mów że okres próbny nie wchodzi w gre i jak chca Cie zatrudnić to z dobrodziejstwem inwentarza

[mambalaga]

@kapitan_bomba: W bieżącej pracy miałem dwutygodniowy okres próbny, mam w tej chwili około miesiąca urlopu do wykorzystania.

[mambalaga]

@feniks_pn: Czyli takie "zieloni va banque!" ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[feniks_pn]

@mambalaga: no jak Ci po 3 tygodniach próbnego nie dadzą umowy to będziesz w dupie, wiec jak zmiana z wyboru to raczej niech Ci dają normalną robotę bez próbnego.

[mambalaga]

@SiDi: Szefowa przy zwolnieniu jednego pracownika z podobną umową do mojej po prostu zapłaciła mu za cały miesiąc z góry i kazała nie przychodzić. Także wygląda na to, że z wypowiedzeniem i szybkim podjęciem nowej pracy mógłbym nie mieć dużego problemu...

[mambalaga]

@feniks_pn: Może i masz rację, jestem w dobrej pozycji do takich negocjacji, bo mam stałą robotę. Mógłbym właśnie tak postawić sprawę - "albo mnie bierzecie, albo zostaję u siebie" - i teoretycznie to działa tylko na plus. Kurczę, do przemyślenia

[SiDi]

@mambalaga: Ja mam trochę inną sytuację - korpo ;] Pewnie za porozumieniem stron można by skrócić okres wypowiedzenia do 2 miesięcy