Wpis z mikrobloga

@kozaqwawa: a żebyś się kurde nie zdziwił. Pomijając poruszany przez Ciebie aspekt #pdk miałem kiedyś okazję być miniętym przez takiego, pod maską siedziało jakieś V6 z doładowaniem. Ten Holender momentalnie zniknął mi z pola widzenia. Mniej jak 300 KM to on nie miał.