Wpis z mikrobloga

@gudideas: z teściem nie gadałem od roku bo sie przestał odzywać po ostatniej rozmowie o polityce, z teściową nie gadam juz od 6 miesięcy, bo nie chciałem iść do kościoła, wiec sie obraziła XD
TAK TRZYMAJ CUMPLU XD
dawno dawno temu... 7 miesiecy temu #!$%@? sie do domu jej rodzicow kilkunastu specialsow... (hurr durr jeste kryminalisto) przeszukanie itp itd. dluga historia, ale w ten sam wieczor przed cala akcja jej matka wygarnela to i owo co do mej osoby to ja rowniez wygarnalem jej to i owo o niej... no a rozowy to maskotka mamusi i robi co jej matka zagra :)
@gudideas: Oj... To skoro macie dziecko, to zupełnie inna sprawa, w końcu maluch też na tym sporo ucierpi. Powinna się postawić, albo na spokojnie Was spróbować pogodzić, a nie na zasadzie szantażu. Trzymam kciuki cumplu, żeby się wszystko dobrze potoczyło!
@yoreciv: jedynie w czym jest dobra to na szantazowaniu mnie nie fejsie :) twarza w twarz pokorna jak aniolek, ale co zrobisz, taki typ czlowieka... warunek mam spelnic do wtorku :D
@yoreciv: godzac sie z jej matka to tak jakbym stracil swoj honor, ale z drugiej strony wrogow trzymaj blisko siebie... btw. w ten dzien co pisalem powyzej wygarnela mi ze nie pasuje do ich rodziny i lepiej zebym zerwal z jej corka bo ja skrzywdze za 5 lat, nostradamus
@happyloverboy: jej matce chodzi o to ze moja jeszcze partnerka to najmlodsze dziecko w rodzinie (21 lat) i jej nie wypusci spod swej pachy, no bo kto sie bedzie dokladal do chalupy (mieszkam w uk). a moj rozowy nie ma zamiaru isc ze mna na swoje bo ona musi rodzicom pomoc... wyprany mozg totalnie, tocze ta batalie o pojscie na swoje od ponad roku no i jak krew w piach
@gudideas: To masz niezbyt poważną partnerkę skoro mimo dziecka jest w stanie Cię szantażować.
W ogóle szantażowanie w jakimkolwiek związku jest debilizmem, bo nie na tym to polega ;\
Możesz wyciągnąć rękę do jej matki, ale wyraźnie powinieneś dać do zrozumienia, że decyzja powstała wyłącznie na podstawie Twoich własnych wartości, a nie szantażu. To jedno.
A kolejna rzecz to taka byś (i pewnie nawet nie zamierzasz :p) tego pokoju nie brał