Wpis z mikrobloga

@Kovacs: Właśnie ta "nowa" świadomość zachowywała się zbyt podobnie do szczeniaczka, a później dziecka. Miał po prostu wzbudzać w widzach sympatię, co mnie raczej irytowało. W Ex Machina chociaż z góry było powiedziane, że zaprogramował ją :)
@darjahn: rozumiem, ale sama ocena sytuacji wiążącej się z AI w EX była spłycona do rozmów miedzy "geniuszem" i koniobijcą, taki jest odbiór tego filmu. W chappie masz cały przekrój problemów moralno społecznych związanych z AI, samo pojęcie gniewu jest świetnie pokazanie. Rozumiem irytacje "mamusią" i "tatusiem" ale to film.
@Kovacs: Owszem- bardziej ograniczony, ale daje widzowi możliwość przemyślenia czym dla niego jest świadomość itp Chappie może i więcej poruszał, ale imo wyszło to bardziej jak kino familijne z morałem jak w Disney'u