Wpis z mikrobloga

#wybory #emigracja
No to co mirki? Kierunek wyspy? Ja tam się wybieram w sierpniu, jak uporządkuję swoje sprawy, w jesienne wybory już nie wierzę. Ktoś chciałby się również wybrać? Razem raźniej, mieć jakieś "polskie" kontakty na miejscu i się ewentualnie wspierać w razie jakiś problemów.
https://www.google.pl/maps/place/Wielka+Brytania/@51.1657977,1.1146288,10z/data=!4m2!3m1!1s0x25a3b1142c791a9:0xc4f8a0433288257a

Celowałbym w ten cypelek, blisko do lądku w razie "w" i sporo taniej.
  • 8
  • Odpowiedz
@Wandal21: no, ja tutaj mam jeszcze problemy do załatwienia, kredytów trzeba się pozbyć, zwiększyć zarobki(programista android) i wtedy mogę lecieć do UK zakładać spółkę LTD, zostać tam na stałe, może jakiś ludzi zatrudnić dodatkowo i zająć się czymś jeszcze :)
  • Odpowiedz
@sorek: ale widzę, że pomagasz z pokojami, co, jeśli ktoś chciałby wynająć kawalerkę tak ze 35m2 (1 bed), a nie ma referencji? Muszę mieć też to na siedzibę spółki LTD, a w pokoju nie założę ;)
  • Odpowiedz
@kikirikiii: 1-2 miesiąc w pokoju to wystarczający czas by sobie samemu na miejscu ogarnąć mieszkanie. Pomagam tutaj z referencjami jak i Landlord od którego wynajmujesz pokoje (zresztą, pare mieszkań też tutaj mamy - niestety większość przerabianych na pokoje w tej chwili).

Przyjazd w ciemno i mieszkanie po hostelach jest drogie i żmudne, tutaj i tak trzeba czekać z tydzień na papierkową robote by dostać mieszkanie.

Będziesz potrzebował więcej info to
  • Odpowiedz
@sorek: a jak z angielskim tam? To już jest szkocja, mam nawet problem na chacie ze szkotami, 10% ich słów nie ogarniam, a na chatach londyńskich normalnie prowadzę konwersację :D
  • Odpowiedz