Wpis z mikrobloga

@MaNiEk1: Świetna okładka. I ze strony artystycznej, a i z przekazem mało kto się nie zgodzi. Już kiedyś Kaczyński wyskoczył z Marcinkiewiczem, kiedy ten zaczął być zbyt popularny, wycofał go i sam siebie zrobił premierem (mimo, że obiecał, że nie będzie). Tu na szczęście nie będzie miał aż takiego pola do popisu.
  • Odpowiedz