[E.....l]

Jak zapewne dobrze wiecie, w kierunku Plutona zmierza wciąż wystrzelona w 2006 roku sonda New Horizons. W momencie, kiedy wyruszała w swoją podróż prezydentem Stanów Zjednoczonych był George W. Bush, nastolatki w dyskotekach bawiły się przy Pakito a świat nie znał jeszcze nawet iPhone’a. Sam Pluton też miał się nieco inaczej – wciąż uznawany był za dziewiątą planetę Układu Słonecznego, choć jego detronizacja nadchodziła nieubłaganie. Gwóźdź do planetarnej trumny Plutona wbiła odkryta w 2005 roku Eris.

Poruszająca się po bardzo wydłużonej i „stromej” orbicie Eris jest, jak się obecnie uważa, obiektem o rozmiarach niemal równych Plutonowi. Aktualnie naukowcy jej średnicę oceniają na 2326 kilometrów, czyli około 2/3 naszego Księżyca. Pierwotnie uważało się, że jest o wiele większa (podobnie z resztą było w przypadku Plutona, ocenianego swego czasu jako obiekt o masie i rozmiarach podobnych do Ziemi).

W momencie swojego największego zbliżenia do Słońca, Eris znajduje się mniej więcej tak daleko jak Neptun. Potrafi się jednak w czasie swojego, trwającego 558 ziemskich lat roku, oddalić aż na 97 jednostek astronomicznych, czyli 14,5 miliarda kilometrów. Światło słoneczne dociera do niej wtedy po… 13,5 godziny.

Eris posiada swój księżyc, nazywany Dysnomia. Ma on około 150 kilometrów średnicy i okrąża macierzyste ciało w 16 dni. Mimo rozmiarów bardzo zbliżonych do Plutona, Eris jest znacznie cięższa od niego i jest najmasywniejszym znanym obiektem, krążącym za orbitą Neptuna. Wobec takich faktów 24 sierpnia 2006 roku została uznana, obok Plutona i Ceres, za planetę karłowatą.

#kosmos #mirkokosmos #fizyka #astronomia #ciekawostki #piszeestel

[k.....d]

@Eestel: genialny wpis, sory za słodzenie ale mam kaca.

[wujeklistonosza]

@Eestel: Sedna to dopiero w aphelium daleko jest 970 j.a - matko jedyna !

[E.....l]

@wujeklistonosza: No tak, ale Sedna to trochę inna para kaloszy, bo jej już bliżej do słabo poznanego obłoku Oorta niż Pasa Kuipera :)

[M.....d]

@Eestel: ee to w końcu pluton wrócił do planet czy nie? skoro Eris jest podobnej wielkości...

[enron]

@Eestel: ee to w końcu pluton wrócił do planet czy nie? skoro Eris jest podobnej wielkości...

@Muk_Use_Acid: a słyszałeś żeby Eris została uznana za planetę? :)

[M.....d]

@enron: nie, dlatego mnie to dziwi, ze jedno jest uznawane, a drugie nie mimo podobnej wielkosci.

[enron]

@enron: nie, dlatego mnie to dziwi, ze jedno jest uznawane, a drugie nie mimo podobnej wielkosci.

@Muk_Use_Acid: no właśnie żadno nie jest uznawane. Przecież @Eestel jasno napisał - że to dokładniejsze zbadanie Eris przypieczętowało los Plutona...

[j.....o]

@Eestel: Wszystko fajnie, ale kiedy to niby wielkość Plutona szacowano na podobną do Ziemi? Chyba krótko po odkryciu? Ćwierćwiecze już dawno mam na karku, od najmłodszych lat się interesowałem trochę astronomią i zawsze w materiałach miałem informację, że jest to stosunkowo mała planeta, także w porównaniu do Ziemi.

[E.....l]

@julbo: Oczywiście, że krótko po odkryciu :) Bezpośrednio po tym, jak został odkryty, uważano, że ma rozmiary Ziemi. Dość szybko naukowcy połapali się jednak, że w rzeczywistości jest dużo mniejszy i lżejszy niż sądzono.

[Jelen_Szlachetny]

@Eestel: Powiem Wam, że jestem bardziej podekscytowany misją New Horizons niż każdą inną na Marsa. Marsa znamy już całkiem dobrze w porównaniu z resztą Układu Słonecznego. Natomiast o Plutonie wiemy bardzo niewiele. Do tej pory w zasadzie nie wiemy jak on wygląda, bo zdjęcia z teleskopu Hubble'a to jednak zinterpolowane piksele, które niewiele pokazują.
Nie wiem jak inni, ale mnie intryguje ta planeta z samego faktu odległości od Ziemi.