Wpis z mikrobloga

@joookub: To znaczy nie z reguły lubię bo lubię gry ale właśnie dzięki takim nastrojowym nutkom tak polubiłem rozwiązywać kurde zagadki na Nintendo... xD
Dużo dobrej muzyki słuchałem w grach, która odpowiednio nastrajała i dawała wydźwięk aktualnej sceny - a soundtrack z serii zagadek Laytona uważam za jeden z najlepszych, z jakimi miałem styczność. ;)