Wpis z mikrobloga

@marysuistyczna: Dobra, a teraz bez śmieszkowania, zakładam, że jednak nie jesteś typową blondynką, bo wiesz że jest coś takiego jak linuks.
1. Jak masz podzielony dysk, tzn ile partycji-> ile jest dysków(C:, D: itd...) jak klikniesz w Mój Komputer?
  • Odpowiedz
@marysuistyczna: Jeżeli puścisz instalację Windowsa, to on widzi partycje inne niż fat i ntfs jako 'nieznane'. Więc albo można je wtedy usunąć te nieznane(ext4, swap, etc) i całość dać Windowsowi, albo po prostu wrzucić go do jednej z ntfs, którą sam sobie wyczyści. Jednak cwany Windows podmienia GRUBa i żeby znowu móc bootować Linuksa trzeba się męczyć z jego przywróceniem.

Jak to nie ma partycji? Przecież są logiczne i podstawowe.
  • Odpowiedz
Na Linuxie nie ma partycji ( ͡º ͜ʖ͡º)


@marysuistyczna: Kurde sam się wkopałem, punkt dla Ciebie.

A więc postaraj się zapamiętać rozmiar którejś z partycji ntfs, żeby w instalatorze windowsa wybrać ją do instalowania systemu, ewentualnie ją po prostu usuń(stracisz z niej dane, ale to chyba wiesz...)
Zakładam, że będzie to win7 i w górę, a on potrzebuje kilku partycji, więc w instalator windowsa powinien sobie odpowiednio podzielić miejsce
  • Odpowiedz
@marysuistyczna:
Najlepszym sposobem, jeśli nie masz dużo ważnych danych na linuksie po prostu wyczyścić dysk całkowicie, zainstalować windowsa zostawiając jakąś część dysku na linuksa
następnie zainstalować linuksa w tym zostawionym obszarze(wytłumaczymi Ci jak, jakbyś nie dała rady)- wgra się wtedy GRUB i bedziesz miała wybór systemu do uruchomienia na starcie bez kombinacji
  • Odpowiedz
@MamCieNaHita: nie chce się instalować na żadnej ntfs, bo "nie można stworzyć partycji systemowej". Nawet jeśli instalator sformatuje tę "partycję" ntfs, to i tak nie chce się na niej zainstalować :/

@QBA__: wyczyścić całkowicie - usunąć przez ten cały terminal?
  • Odpowiedz
@marysuistyczna:

wyczyścić całkowicie - usunąć przez ten cały terminal?

Namieszałem trochę, a więc są 2 opcje:

1. Trudniejsza - zostawiasz dotychczasowego linuksa, i instalujesz obok windowsa, ale windows niszczy Ci program rozruchowy GRUB do wybierania na początku jakiego systemu chcesz użyć. da się to uratować, ale jest to trudne dla
  • Odpowiedz
@marysuistyczna:

a jak włożyłam płytę z xp, to on mi napisał, że nie widzi dysku O_o


Nowy ten komp?, czy stary, zasilacz nie z czarnej listy? ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pdk
Jeżeli instalator XP nie widzi dysku to prawdopodobnie masz nowego kompa, i partycje mają układ GPT(nowszy), a XP zna tylko MBR(starszy)
  • Odpowiedz
@QBA__: Wydaje mi się, że miałam szare "format" przy tej "partycji" z linuxem, ale jeszcze raz sprawdzę...
Mam starego kompa. Chyba. Ma jakieś 6 lat, to już stary? ;)
Wybieram łatwiejszą opcję, bo format komputera przeciąga mi się do 3 dni... i już mam dosyć :P
  • Odpowiedz
@marysuistyczna:
Spox, nie mam teraz już za bardzo czasu napisz mi na szybko jakiego windowsa, i jakiego linuksa chcesz instalować, to coś niecoś Ci opiszę, a jak nie dasz sobie rady, to mirki pomogą.
  • Odpowiedz
Ok więc tak:
1. Wkładasz płytę z windowsem 7, w instalatorze wybierasz zaawansowane opcje dysku, kasujesz wszystkie partycje
2. Robisz sobie nowe i zostawiasz miejsce na Ubuntu
3. Instalacja windowsa leci sobie normalnie do końca
4. Wkładasz płytę czy tam pendrive'a z Ubuntu, uruchamiasz instalator
5. W punkcie instalacji jak na screenie poniżej wybierasz ostatnią opcję "użycie innego rozwiązania"
QBA__ - Ok więc tak:
1. Wkładasz płytę z windowsem 7, w instalatorze wybierasz zaawa...

źródło: comment_7XWeTX1AgfB3EKke2bnE0Leb748uetQu.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz