Wpis z mikrobloga

Naszła mnie mała rozkmina z #fantastyka i #fizyka oraz #nauka

Rozważmy sytuację gdzie okręt kosmiczny znajdujący się na ziemskiej orbicie zrzuca walec wielkości powiedzmy typowego bloku mieszkalnego do oceanu atlantyckiego. Pytanie jest takie, czy upadek takiego obiektu do oceanu z takiej wysokości miałby jakieś skutki dla najbliższych wybrzeży takie jak np. tsunami?

#rozkminy
  • 28
  • Odpowiedz
@dragon240994: @bewuce: Uderzenie z tak wielkiej wysokości zależnie od tego jak blisko wylądowałby przedmiot wywołałoby ogromną falę. Tylko nie zapominajmy, że prędkość ruchu ziemi to ok. 30 km/s a statki zwykle wznoszą się na okolice 100 km. Zaplanowanie takiego lotu tak aby nie wyrządzić skutków byłoby bardzo trudne.
  • Odpowiedz
@Twinkle: Wysokośc nie ma dużego znaczenia od pewnego momentu przy swobodnym spadku. Bo osiąga pewną prędkość maksymalną i nie przyspiesza. Przy uderzeniu meteorytów ważnym czynnikiem jest pewnie to, że pędzą w naszą stronę z dużą prędkością.
  • Odpowiedz
@Trzyszcz: Nie do końca mam na myśli też przyśpieszanie. Bardziej chodzi mi o to, że ziemia jest stale w ruchu i ciężko jest przewidzieć czy przesunie się 29 km, czy 32. A to jest różnica, bo może trafić w brzeg morza, a może trafić w osiedle.
  • Odpowiedz
Tylko nie zapominajmy, że prędkość ruchu ziemi to ok. 30 km/s a statki zwykle wznoszą się na okolice 100 km.


@Twinkle: Nie bardzo rozumiem co masz na myśli, ale pamiętaj że ruch jest względny.
  • Odpowiedz
@Twinkle:
@Trzyszcz: ja też nie jestem orłem z fizyki. Ok, załóżmy że chodzi mi o środek atlantyku. Czy wtedy ludzie na wybrzeżach dookoła atlantyku doświadczyli by czegoś na wzór tsunami? Czy raczej dotarłyby do nich niewielkie fale powiedzmy wysokości ok. 2 m.
  • Odpowiedz
@Twinkle:
Jeśli spadłby na głębiny, to raczej by nie wywołał tsunami. Tsunami powstają, gdy wzbudzi ją tąpnięcie na dnie - wtedy nagle zmienia się położenie całego słupa wody, a tutaj ten wielki klocek zostałby wyhamowany niczym kula wystrzelona z pistoletu w basenie. Ale gdyby walnął w płycizny i większość energii oddał w zderzeniu z dnem, to byłoby lokalne tsunami i może nawet coś gorszego - jak z filmów katastroficznych z uderzeniem
Endrius - @Twinkle: 
Jeśli spadłby na głębiny, to raczej by nie wywołał tsunami. Tsu...
  • Odpowiedz