Wpis z mikrobloga

Hej, zwolennicy #jow! Często słyszę, żeby nie przejmować się wynikami wyborów do Senatu w Polsce, tylko patrzeć na dojrzałe, stare demokracje z długoletnimi tradycjami. I tu najczęściej pada nazwa europejskiego państwa na wyspach.
No więc przyjrzałem się temu jak tam JOWy sprawdzają się w praktyce.

Rok 2010. Wybory parlamentarne w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej dały następujące wyniki:
1. Partia Konserwatywna wygrywa wybory zdobywając 36% głosów co przekłada się na 307 (47,2%) miejsc w parlamencie.
2. Partia Pracy zajmuje drugie miejsce zdobywając 29% głosów co przekłada się na 258 (39,7%) miejsc w parlamencie.
3. Liberalni Demokraci załapują się jeszcze na podium zdobywając 23% głosów co przekłada się na 57 (8,8%) miejsc w parlamencie.
4. Pozostałe 28 (4,3%) miejsc podzieliły pomiędzy siebie w większości partie lokalne Walii, Szkocji i Irlandii Północnej, na które w sumie oddało głos 4,82% wyborców.
5. Za to bez jakiejkolwiek reprezentacji parlamentarnej pozostał UKIP, który zdobył 3,1% głosów wyborców, oraz Brytyjska Partia Narodowa 1,9% i parę pomniejszych partii, które zdobyły więcej głosów niż te, które do parlamentu weszły.

Co więc widzimy na powyższym obrazku?
1. Ponad 11% nadreprezentacja zwycięskiej partii
2. Prawie 11% nadreprezentacja drugiej partii
3. Ponad 14% "niedoreprezentacja" trzeciej partii

No i dwie najlepsze akcje:
168 216 głosów na Demokratyczną Partię Unionistyczną = 8 miejsc w parlamencie
919 546 głosów na Partię Niepodległości Zjednoczonego Królestwa = 0 miejsc w parlamencie

110 970 głosów na Partię Socjaldemokratyczną i Pracy = 3 miejsca w parlamencie
564 331 głosów na Brytyjską Partię Narodową = 0 miejsc w parlamencie

Super system bulwo! JOWy tak bardzo reprezentatywne! ( )

I żeby była jasność, ja rozumiem, że można z różnych przyczyn popierać JOWy. Ale twierdzenie, że nie doprowadzą one w Polsce do zabetonowania sceny na PO/PiS świadczy o totalnym braku rozumu i godności człowieka.

#polityka #4konserwy #4kuce #neuropa #kukiz
no i przede wszystkim #bekazjowow
  • 67
@Spaceman_: Jeszcze w czasach przed Kukizem jowy były popularnym tematem i miały dość sporą liczbę zwolenników. Sam nawet podawałem przykład GB w dyskusji na głównej.
@goompas: taki, w którym procent zdobytych głosów przekładałby się w miarę możliwości wprost na procent miejsc w parlamencie. Oczywiście bez żadnych śmiesznych "progów wyborczych". Jak dana partia zdobyła wystarczającą ilość głosów aby obsadzić przynajmniej jedno miejsce, to to jedno miejsce powinna dostać. Oczywiście to tylko ogólna idea.
A co do systemu obecnego to porównując go z JOWami naprawdę nie wiem, który gorszy...
@xvovx:
Ale niby który zwolennik JOWów mówił że zaletą JOWów jest to że procent głosów przekłada się na procent miejsc w parlamencie?

Poza tym niby w czym obecny system jest lepszy od JOWów?
W obecnym systemie 40% ludzi głosowało na liberalne PO, a rządzi socjaldemokratyczna PO w koalicji z lol PSL xD
Ale niby który zwolennik JOWów mówił że zaletą JOWów jest to że procent głosów przekłada się na procent miejsc w parlamencie?


@erbo:

Ale mówią z uporem maniaka, wbrew wszelkim dowodom empirycznym, że JOWy nie doprowadzą do zabetonowania sceny na PO/PiS. A to już ma bezpośredni związek z przełożeniem procentowym głosów na miejsca w parlamencie. Skoro zdobycie przez 2 największe partie w sumie 65% głosów (akurat jak PO i PiS w Polsce)
@xvovx:
Takie bzdury piszesz ze odechciewa się dyskutować.
Dajesz przykład UK gdzie mamy 10 partii, a mówisz że w Polsce będą tylko 2 XD

Oczywiście że w Polsce masz wiele partii lokalnych i wiele obszarów gdzie PO i PiS nie miałyby żadnych szans z lokalnymi kandydatami. A dodatkowo, po kilku latach obowiązywania JOWów, jeśli dwie głowne partie dalej nazywałyby sie PO i PiS, to byłyby to tylko nazwy, bo zmieniłyby się
@erbo:

Dajesz przykład UK gdzie mamy 10 partii, a mówisz że w Polsce będą tylko 2 XD


W UK, te niby 10 partii to de facto 2 główne partie, mające 87% miejsc, trzecia partia z 9%, a reszta to plankton - najczęściej regionalny.

Oczywiście że w Polsce masz wiele partii lokalnych i wiele obszarów gdzie PO i PiS nie miałyby żadnych szans z lokalnymi kandydatami.


Ty chyba żartujesz w tym momencie.
@xvovx:
Sorry ale jesteś kretynem pisząc o jakimś progu w JOWach xD
A jeszcze większym kretynem pisząc o Senacie który ma 4,6 x większy rozmiar okręgu i który nic nie może zrobić.

Ogarnij podstawową rzecz:
- w UK koalicja rządowa będzie mieć prawdopodobnie 3 partie
- w PL koalicja rządowa ma 2 partie

To tyle na temat dwupartyjności w JOWach xD