Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: ale jaq się kot cieszył z tego sznurka . Na chwile zapimniala o tym ze chce wyjsc i bawila sie sznurkiem . Ale nie na dlugo , po chwili znów" człowiek nie lubie Cie , nie pozwalasz mi wyjsc , jestes zly , okrutny . Nie kocham Cie . Nie jestes mojom matkom tylko moim człowiekiem miaumiau miau ......." tak to wygladalo :(
@SScherzo: nie ja nauczylam a moja mama . Po 3h koncertu mialam juz dosyc i poszlam z nia na podworko . A ładna pogoda byla to czemu nie . W innym wypadku kot drapie nam w drzwi i jeczy pół dnia . A po spacerze do wieczoru był spokoj kot troche sie zmeczyl (mieszkam na 3pietrze wiec troche schodów jest)
@Kozzi: i wezmie mojego laptopika albo telewizor :( a kot zginie w sztumie i niebieskopaskowe koty beda ją gwałcić a ona będzie smutna ze nie będzie z tego dzieci. Nie o takie drugie życie dla niej mi chodziło. Jest adoptowana , niedawno i nie chce zeby wróciła na ulice . Za bardzo ją lubie zeby ją puścić