Wpis z mikrobloga

Dzisiejsze eventy to nie wiem co to było xD KV-1 L11 kontra maksymalnie Pz.Kpfw. IV Ausf. F1. Cały czas w kolejce do oczekiwania 100 Ruskich i jakieś 4 Niemców. W trybie arcade też jazda, bo nie dość, że zniszczyć tego KV to sztuka, to jak się dwa spotykały to już w ogóle tańce wokół siebie i gówno z tego wychodziło. Muszę powiedzieć, że podziwiałem tych ludzi co mieli 8-12 killi z T-34 1941, bo ja to nic nie mogłem ustrzelić.
#warthunder
  • 5
@alpag: Ale mówię, byłem z drugim KV przyklejeni bokami, waliliśmy po sobie z każdego kierunku, nic nie szło przebić. Z 30 trafień miałem na czołgu. Ja bez gąsienic, on bez silnika, bo komuś udało się dupę przestrzelić :D