Wpis z mikrobloga

Jak mawiał słynny wieszcz polski:
"Ale trzymajmy się razem!
Ale nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
I nigdy nie każ mi wybierać
Bo jeszcze wybiorę źle"
/Ej Randall, ale to nie jest żaden wieszcz polski/ - wrzeszczała opinia publiczna
Tak a co?
/Happysad.../
O kur... Widocznie mieli rację wybrałem zły wstęp do dzisiejszego ogłoszenia kolejnej pozycji na mojej liście Top80. Jako że wczoraj było 69 dni do koncertu, to teraz pora na 68 pozycję na tym śmisznym bądź co bądź Top80 które po zakończeniu będziecie hejtować, albo już hejtujecie.
Tyle że potem wrzucę fajnom piosenke, potem drugom, i bendzie.
/Kaleczysz polski aż oczy bolą/ - darła się w niebogłosy opinia która była dzisiaj zadzwiająco jednogłośna.

/Mów mi brzydko, źle Randall/ - poprosiła jakaś fetyszystka z tłumu

"Ale wiedz
Że nie powiem ci nic dobrego
Nic złego też nie"

Ale wiedz Randall że sztucznie przedłużasz odcinek i wcale nie jest to śmieszne – Odpowiedział mój serdeczny przyjaciel @Shodan56

Dlatego teraz niezwłocznie przejdziemy do miejsca 68.
A na tym miejscu 68 znajduje się...
Invincible.

A miało być tak pięknie...
/Już przestań #!$%@? z tym happysadem/
Ok, ok.

Nie tak dawno opisywałem tę piosenkę w czy wiesz że.
Dlatego pozwole sobię trochu skopiować z tego i napisać co mi się podoba w tej piosence a co nie

"Romantyczna melodia, zbudowana wokół taktu wojskowego marszu." - Trochę za dużo tego taktu wojskowego taktu, ale da radę przeboleć, gdyby było gorzej nie byłoby tej piosenki aż tak wysoko.

"Matt powiedział że Invincible jest o prawie nierealstycznym optymiźmie." - może trochę tak. Ale nie dla mnie, taka fajna pod nóżkę. Ale czy po przesłuchaniu jej, wcale nie napawa mnie nieralistycznym optymizmem.

Fajną rzeczą w tej piosence jest to takie "solo" od 3:25, na prawdę, bardzo ładne solo.
Mnie się podoba. Ale samo jedno solo, to nie duet ani trio, tylko dopiero 68 miejsce.

I na tej głębokiej myśli skończę już się błaźnić.
Do jutra gałgany/łobuzy
Bo jutro...


/Wcale nie, kłamiesz wrednie franco, nie będzie Madness, znów trollujesz. Pewnie Madness w Top20 albo nawet gorzej/
Kto wie...

KURTYNA

68.Invincible - Black Holes and Revelations (2006) | 7.4.15
69.Darkshines – OoS (2001) | 6.4.15
70.Endlessly - Absolution (2003) | 5.4.15
71.Fury – Absolution (2003) | 4.4.15
72. The Gallery – Hullabaloo (2001) | 3.4.15
73.Guiding Light – The Resistance (2009)| 2.4.15
74.Ruled by Secrecy - Absolution (2003) | 1.4.15
75.Screenager - OoS (2001) |31.03.15
76.Forced In - Hullabaloo (2001) |30.03.15
77.Psycho - Drones (2015)|29.03.15
78.Thoughts of a Dying Atheist – Absolution (2003) |28.03.15
79.United States of Eurasia – The Resistance (2009) |27.03.15
80.Take a Bow – Black Holes and Revelations (2006) |26.03.15

Spam @FilozofujacaCalka @Greebo @2ndLaw @dizzydom @imaginaerum @imo0mfg @Alight @qkamil @idealny_material_na_zone @kankawa @czmaja @kielon_ @niziu @somatotropina @Zacouille @no_wai @DupaJasia_

#muse #top80piosenekmusewedlugrandalla
  • 1
  • Odpowiedz