Wpis z mikrobloga

@lewactwo: A co do Rumunów:) Pracowałem przed świętami z dwoma:) Jeden młodszy ode mnie a drugi po 40:) Bardzo pomocni, uprzejmi i sympatyczni:) Ja jako nowy tam z nimi pierwszymi złapałem kontakt:) Bardzo mi ten młodszy pomógł bo pracuje tam od 2 lat już i wiedział co i jak:) Niestety wrócił już do kraju ale mam do niego kontakt jak i zaproszenie do jego rodziny:) Nauczył mnie kilku słów ale zapomniałem:P
@rzabiorek: @GoldBackUP88: @lewactwo: @GoldBackUP88: @Mulek05: @szymon_jude:

Takie drobne sprostowanie. Na 95% chodziło o Cygana, nie Rumuna. W Polsce z jakichś nie do końca wyjaśnionych przyczyn ludzi ciemnych wyglądających jak Cyganie przyjęło się nazywać Rumunami. Być może dlatego, że kilkanaście lat temu Cyganie z Rumunii masowo przyjeżdżali do Polski. Rumuni nie mają ciemnej skóry i mają podobną karnację do naszej.
@GeraltRedhammer: We włoszech miałem "przyjemność" pracować z rumunami. Pewnego dnia trzeba było na jakiś czas zdemontować drzwi przesuwne. Dwa rumuny przez dwie godziny tłukli młotkiem, jakąś brechą itp. W końcu im sie udało, tylko że drzwi nadawały sie do remontu. Do drugiej pary podszedłem sam, z jednym śrubokrętem, odkręciłem zabezpieczenie dwóch górnych rolek i drzwi wyjęte. Czas 3 minuty. Stawke mieliśmy taką samą...