Wpis z mikrobloga

@skyluker: Widzisz, chodzi właśnie o to że nie musi to być od razu ostra jazda z pedałem w podłodze. Mnie zwykły objazd miasta nocą relaksuje bardziej niż siedzenie w wygodnym fotelu przed TV. Podejrzewam że autor postu ma podobnie, dlatego mu się "chciało". Po za tym @dzumper ładnie wszystko podsumował. Mimo, że też nie mam rakiety to nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na paliwo, bo czemu miałbym żałować skoro sprawia
  • Odpowiedz
wypas nightdrive FWD ibizą w dieslu, ale emocje :) Że ci się chciało...

@skyluker: Widzisz, nie każdy ma tak nasrane w głowie ;). Ja letnimi nocami też lubię wskoczyć na motocykl i grzecznie jechać przed siebie, bez celu, niesamowicie się przy tym relaksując, w ciągu dnia, zawsze gdzieś się spieszysz, zawsze jest coś do załatwienia, ciągły ruch, korki, cały czas na 101%, przychodzi noc, światła gasną, ludzie idą spać, wsiadasz na
  • Odpowiedz
Dorth 5 godz. temu

0

@Fiodooor: @nieocenzurowany88: Lipa z tym spalaniem w TDI. 1.2 w gazie pali 6,5l gazu przy takich prędkościach. ;p Masakra 13zł kontra wasze 26zł. Takie czasy, że TDI dla bogatych. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Dorth: tylko 1.2 w razie musu nie pogonisz... a 1.9tdi ma minimalnie 90km, a lekko dlubniete na ~120 dalej pala poniżej 5l w trasie
  • Odpowiedz
@ArchaAniol: 85KM zbiera się przyzwoicie. ;) W zupełności wystarcza na polskie drogi. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Moc mniejsza ale chodzi o to spalanie. Jazda na gazie jest praktycznie połowe tańsza przy takiej samej mocy a problemów na głowie znacznie mniej wiem bo sam już kiedyś regenorowałem wtryski, turbo i robiłem dwumase. ;p
  • Odpowiedz
@Glenroy: @anas_lex Dlaczego od razu uważacie, że ja muszę 300kph po mieście?

Motocykl to zupełnie inna bajka, albo mały roadster, który zwinnie wchodzi w każdy zakręt, czy kabrio i takie tam przyjemności.Ale sorry, ibiza w dieslu to auto do przemieszczania się z ptk A do B, a nie na przejażdżki bez celu. Ja tak to widzę. Ale jak widać każdy lubi inaczej. Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@skyluker: czyli nie mając kabrio, roadstera czy ogólnie jakiejś szpanerskiej fury, nie można czerpać przyjemności z jazdy? A to przepraszam, bo ani motocykla, ani samochodu specjalnie szpanerskiego nie mam :).
  • Odpowiedz
@skyluker: A czy takich samochodów nie kupuje się w takim samym celu jak nowoczesnych super samochodów? Przypadkiem nie po to, żeby się wyróżnić, bądź pokazać swój status społeczny? Czy to nie jest Twoim zdaniem trochę szpanerskie? :). Ja nie mówię, że to jest złe oczywiście, przecież sam jeżdżę motocyklem, co też jest pewnym odejściem od szarej normy :). Ale chodzi mi tylko o to, że to kierowca ma mieć satysfakcję i
  • Odpowiedz
@Glenroy: wg mnie to nie chodzi o szpanerstwo, bo takimi wozami nie bujają się dresy i nastolatki ale faceci z brzuszkami. A uniwersalność niestety zabija samochód, im mniej praktyczny tym lepiej :)
Cabrio polecam, zupełnie inna jakość podróżowania, bliższy kontakt z drogą. Cudo.
  • Odpowiedz
@skyluker:
No dobra, może źle ująłem to w słowie szpanerstwo, bardziej chodziło mi o wyjątkowość takich samochodów i większość właścicieli prawdę powiedziawszy ma je właśnie po to, żeby wyróżnić się na ulicy :).
Niestety wiem, że uniwersalność zabija samochód, ale w przypadku, kiedy ma być to jedyny samochód, to przydało by się, żeby na zakupy też dało się nim pojechać :). Dlatego też, biorę pod uwagę cabrio z twardym dachem, gdybym
  • Odpowiedz