Wpis z mikrobloga

@trysekcja: To kup sobie taki sprej do nasączania filtrów, najpierw myjesz go w ciepłej wodzie, możesz dodać nawet ludwika a potem suszysz i spryskujesz tym sprayem. Myjesz jak jest brudny, nie można określić jak często czy po ilu kilometrach bo wiadomo że niektórzy jeżdżą więcej niektórzy mniej, zależy też od pogody, jak jest susza to jest więcej kurzu jak jest wilgotno to mniej, jak jeździsz po pustynie to codziennie by wypadało
@trysekcja: Wyciągnij filtr. Kup butlę nafty i kuwetę dla kota. Z braku kuwety można przekroić butlę po płynie do spryskiwaczy. Wlej naftę w kuwetę i umyj porządnie filtr. Zamiast nafty można użyć benzyny - szybciej odparuje. Wodą smary zmywa się kiepawo...
Umyty i wysuszony spryskaj olejem do filtrów i delikatnie wycisnij nadmiar. Ma być tłusty, ale nie ociekający...
Nie myj nitro czy acetonem - rozkleja filtr na części ;)
i co ile mniej więcej go zmieniasz? czy po prostu na nowy sezon?


@trysekcja: Co sezon nowy? Loo Pani, zbankrutowalbym xD Mysle, ze zalezy od filtra, ale mi sie nie usmiecha wymieniac stozka K&N na nowy co sezon... #cebulamotzno Jezdze juz 3 lata i chyba dopiero teraz czuje, ze nadaje sie do wymiany, bo gasnie niekiedy gdy stoje na swiatlach i to prawdopodobnie wina filtra.