Wpis z mikrobloga

bardzo chciałbym o tym z kimś pogadać: mam taki fetysz, że bardzo kręcą mnie śliskie błyszczące materiały, szczególnie podobają mi się suknie balowe, takie jakby napompowane, na kole albo bombki. podobają mi się też płaszcze i kurtki zimowe, pikowane, ze śliskiego, połyskliwego materiału.
mam takie marzenie, ze chciałbym być królikiem doświadczalnym tajnego laboratorium, gdzie poddawano by mnie eksperymentom. chciałbym, aby ubrali mnie w specjalny, taki śliski, pompowany kombinezon - taką suknię albo płaszcz i zamknęli w specjalnej foliowej komorze, gdzie by mnie uśpili. usypianie polegało by na podaniu mi do oddychania specjalnego gazu i ciśnienia. tym gazem i ciśnieniem by mnie uśpili, mógłbym być nawet jakimś zafoliowanym królikiem doświadczalnym, byle tylko było mi dobrze i foliowo, żeby nie myśleć o niczym i czuć tylko śliskość i foliowość. byłbym takim foliowym kosmonautą pod narkozą. szkoda, ze to nierealne.
  • 3