Wpis z mikrobloga

Tez zawsze macie dylemat jak witacie się z grupką osób, wśród których jest jakiś różowy pasek? Podać czy nie rękę? A może przybić żółwia? :-D
  • 73
  • Odpowiedz
@Nodun: gdyby tylko różowe wiedziały, że to one powinny wyciągać rękę na powitanie jeśli mają na to ochotę, to byłoby inaczej, sytuacja jasna i klarowna...
  • Odpowiedz
@Nodun: Źle to robisz. Nigdy nie będziesz szanowany jak Don Corleone jak będziesz zastanawiał się nad takimi bzdurami i napychał sobie do głowy pierdół o żabach.
Sprawa wygląda następująco - ty przychodzisz w miejce, gdzie jest grupka osób i masz dążyć do tego, by to oni po kolei porzucili wszystko czym aktualnie się zajmują i po kolei podchodzili do ciebie witając się. Ci, z którymi masz trochę lepszy kontakt powinni uskutecznić
D.....r - @Nodun: Źle to robisz. Nigdy nie będziesz szanowany jak Don Corleone jak bę...

źródło: comment_VzbNOOvVcFYCQ9HzpbrDlqnrapQ7uUGE.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Nodun: Czekasz co dziewczyna zrobi, wychyli się po buziaka - dajesz buziaka, poda rękę - podajesz rękę, jeśli jest mimozowata i nic nie zrobi, to mówisz to co mówisz na przywitanie i tyle. Pewnie ktoś, komu wydaje się, że jest alfą, bawi się w PUA powie, hurr durr Ty masz forsować i bla bla. Może w XXI wieku, wychodzi to dziwacznie czy trochę w stylu hover handa, ale mnie wychowano tak
  • Odpowiedz