Wpis z mikrobloga

#przegryw #feels #rozowypasek #prawomurphyego

Jestem z różowym w separacji jakkolwiek głupio by to nie brzmiało...

Siedzę sobie z kumplem na piwku. Kumpel poszedł po piwo i pizzę, a ja siedząc sam przy stoliku czuję spojrzenie ślicznej blondynki, podobnie oczekującej na swoją psiapsiółkę. O Boże! Dawno mi się tak dziewczyna nie przyglądała. Miała w sobie "to coś" co przyciąga moją uwagę. Tym większa frustracja z zaistniałej sytuacji, bo z różowym się tak naprawdę nie rozstaliśmy i nie wiadomo co dalej, czy miłość aż po grób, czy nie. Choć była to idealna okazja żeby zagadać do tej dziewuszki, to z jednej strony chciałem, a z drugiej nie, bo byłoby to nieuczciwe wobec obydwóch różowych.

Znając moje szczęście, gdybyśmy się jednak rozstali, to minie w cholerę czasu zanim mi się znowu jakaś dziewczyna tak spodoba.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach