[L.....s]

#nootropy #depresja

Najnowsze badania wskazują na silne powiązanie depresji z neurogenezą w hipokampie. Na tym też skupiają się naukowcy, nowy preparat NSI-189 wykręca niezłe wyniki w leczeniu co po części potwierdza tą teorię.

Ale nie o tym chcę napisać. Zastanawiam się przypadkiem, czy część ludzi z depresją nie zawdzięcza jej kawie. Tak w skrócie.

Depresja + zwiększona neurogeneza = szybszy powrót do zdrowia

Teraz dochodzimy do odwrotnej sytuacji. Czy przypadkiem

Zdrowie + zatrzymanie naturalnej neurogenezy = depresja ?

Kawa zawiera sporo kofeiny, kofeina w dawkach jakie normalnie da się spożyć razem z 2-3 filiżankami kawy blokuje neurogenezę hipokampa.

Czy są tu jakieś mirki, które miały depresje? Zwróciliście może uwagę na to co opisałem? Czy podczas depresji piliście kawę albo mieliście kofeinę z innego źródła?

[Pustulka]

@Limitless:
#januszemedycyny

[c.....l]

@Limitless: depresje gimbazjalną czy depresje z dziedziny chorób z dziedziny psychiatrii i nerwic? Ta druga ciężka do leczenia.. pacjenci przeważnie nie mogą funkcjonować w społeczeństwie... silna izolacja i stałe terapie [codzienne]. Depresja ta prawdziwa nie gimnazjalna to częste silne napady lękowe. Popkultura nazwała ludzi którzy nie potrafili poradzić sobie ze stresem bo źle interpretowali bodźce chorymi na depresje. Tyle że takowego pacjenta leczy się w przeciągu tygodnia.. zmienia mu się

[L.....s]

@Pustulka: może i janusze, ale siedząc na dupie i nie wysnuwając żadnych wniosków nikt do niczego jeszcze nie doszedł.

[L.....s]

@controll: Mówię o tej depresji, którą można zdiagnozować po zmianach fizycznych w strukturze mózgu, czyli ta prawdziwa depresja a nie gimbohumory.

[L.....s]

@Limitless:

“If you block hippocampus neurogenesis, antidepressants no longer work,” lead researcher Dr Dhanisha Jhaveri said.

“That suggests antidepressants must up-regulate neurogenesis in order for them to actually have any affect on behaviour.”

Czyli jeśli zablokujemy neurogeneze antydepresanty nie działają. To by wyjaśniało czemu wielu ludzi bierze i nic nie czuje, a inni biorą

[Pustulka]

@Limitless: wypisując głupoty i doszukując się na siłę rzeczy niepopartych niczym pewnie niczego dobrego też nie robisz. Depresja jest dużo bardziej złożonym procesem niż rozpatrywanie tego w tak płytki sposób oraz zależna od wielu mniejszych bądź większych składowych. NSI-189 dopiero przeszedł pierwszą fazę testów klinicznych na próbie rzędu 24 osób, więc droga jest jeszcze bardzo daleka do czegokolwiek. Ja raczej na temat tego czy innych leków neotropowych, które mają byś

[L.....s]

@Pustulka:

NSI-189 dopiero przeszedł pierwszą fazę testów klinicznych na próbie rzędu 24 osób

I kilku tysięcy osób z depresją które brały go na własną rękę od 2012 roku

[c.....l]

@Pustulka: @Limitless: Leku na depresje nie wynaleziono, obecne metody pomagają tylko normalnie żyć chorym. Nie bierzesz leków.. jesteś chory. I tak w kółko na dodatek leczenie poprzez substytuty jest o tyle wadliwe że do depresji dochodzi uzależnienie od własnie tych leków oraz nerwice z nimi związane.

[czysta_materia]

@Limitless: ja się nigdy nie wyleczyłem z nerwicy, od 18 roku piję kawę, 4ty rok spożywam nootropy. Nie próbowałem NSI w przeciwieństwie do Sunifiramu i PRL-8-53, które w zasadzie leżą przede mną, nie mają efektu nadzwyczajnego w przeciwieństwie do Semax jeśli wziąć pod uwagę twój research i szukanie skuteczności z wyżej wymienionych.

[Pustulka]

I mnie nazywasz Januszem? Skąd to wiesz?

@Limitless: Na, a kogo innego, skoro upatrujesz ją tylko w zaburzeniach procesu neurogenezy hipokampa.

I kilku tysięcy osób z depresją które brały go na własną rękę od 2012 roku ;)

Brak kontrolowanych warunków, rzeczywiście wpływa na wiarygodne i obiektywne testy, myślę, że cały świat medycyny je doceni, a na podstawie tego lek zostanie wprowadzony do obrotu, brawo!

[czysta_materia]

@controll: możliwe że trzeba pójść dalej po lek dla depresji i używać urządzeń hamujących obszary odpowiedzialne za powstanie jej np. metodą tDCS

[c.....l]

@czysta_materia: wydaje mi się, że leku na depresje jeszcze długo nie będzie.
http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_2_2007/Rola%20s203_page_Psychiatria%20Polska%202_2007.pdf
Możemy przeczytać o tym jakie są przyczyny statystyczne na powstanie depresji, artykuł odnosi się do osób z upośledzeniem ale u zdrowej osoby jest praktycznie podobna sytuacja, nawet jest to zawarte w artykule.

[matrio]

@Limitless: nie, kawa nie działa 'depresyjnie'. Nawet skłonny jestem stwierdzić, że działa antydepresyjnie. Piłem bardzo dużo kawy, tylko mielona. Przez kilka lat było to 5 i więcej kaw (każda ok. 2 łyżki stołowe), po czym rzuciłem ten nałóg. Ciężko było, szczególnie z uzależnieniem fizycznym.. natomiast stany depresyjne, po kilku latach od nie picia kawy występowały, z okresu 'kofeinizmu', nie przypominam sobie takich. Jednak, gdy sporadycznie spożywałem kawe, nigdy w ten

[czysta_materia]

@controll: zdrowa i chora osoba i tak będzie miała odpowiedzialne za depresję, obszary w mózgu, w tym samym miejscu, więc pobudzanie i hamowanie tych obszarów jest właściwe w leczeniu takich schorzeń. Farmakologia nie powinna być lekiem na wszystko. Nigdy. http://www.tdcsaustralia.com.au/#!tdcs-montages/caxw