[veltor]

Mireczki potrzebna pomoc. Przyszedł mi ogromny rachunek za wodę. Wspólnota mieszkaniowa naliczyła mi opłatę jakbym zasilał w wodę małe miasteczko. Dodam że jako nieliczny nie mam wodomierza i rozliczając wodę po uwzględnieniu wskazań wodomierzy poszczególnych lokatorów z głównym wodomierzem wyszło, że mam zużycie jak cholera. Płacę za kapiące krany sąsiadów których wodomierze w mieszkaniach nie łapią ale już zbiorczy z kilkudziesięciu mieszań już tak, płacę za wodę do remontów jakie były przeprowadzanie przez ekipy używające wody.

Potrzebuję napisać odwołanie/reklamację cokolwiek co pozwoli mi się rozliczyć proporcjonalnie do tego co płaciłem do tej pory.

PS zakładanie wodomierza w toku

#prawo, #wodomierz, #poradyprawne, #pomocy

[s.....2]

Potrzebuję napisać odwołanie/reklamację cokolwiek co pozwoli mi się rozliczyć proporcjonalnie do tego co płaciłem do tej pory.

@veltor: polecam zatem napisać reklamację.

[s.....n]

@veltor: Płacisz też za wszystkich, którzy mają założone obejścia licznika, a takich cebulaków jest całkiem sporo.

[veltor]

napisać reklamację

@stekelenburg2: właśnie o to mi chodzi czy może ktoś mi pomóc w tym temacie. Dodam że administracja wspólnoty jest nastawona na NIE. Mają wskazanie głównego licznika to rozliczyli tak jak rozliczyli i koniec. Potrzeba mądrej głowy

[Maver87]

@veltor: może lepiej się z jakimś prawnikiem skonsultuj

[Adams_GA]

@stekelenburg2: To nie takie proste. Wspólnota w regulaminie ma prawo napisać, że rozliczenie za wodę jeżeli ktoś nie ma wodomierza będzie obliczane na podstawie maksymalnego zużycia

[novyr9]

@veltor: Myślę, że reklamacja plus propozycja rozliczania na podstawie uśrednionych rachunków innych mieszkańców.