Wpis z mikrobloga

@Babadook: Król pyta służącej jaki by wydała wyrok na nieposłuszną służkę a ta mówi, że rozebrałaby ją, wrzuciła do beczki naszpikowanej gwoździami i przeciurała przez miasto, taki był sens, król odpowiada na to "Wydałaś na siebie wyrok". Moja rodzicielka też musiała to pomijać :D