Mirki od #yerbamate, powiedzcie, bo nie wiem czy ogarniam. Pije ten szajz od wczoraj i jak zalewam "ponownie" raz zalany susz "prawie wrzątkiem" i piję, to pierwszym łykiem parze sobie mordę, ale następne są już w sumie chłodne. Góra letnie. Robię coś źle czy to tak ma być?
@Slowbro: musiałeś zalać zimny susz taki który już był zalany wcześniej, wypiłeś yerbe i ten susz ostygł i jak zalejesz ponownie to ta yerba będzie na początku zimna
@Slowbro: Też jestem początkujący w temacie, nie mam termometru żeby zmierzyć temperaturę ale po prostu czekam od zagotowania wody ok. 10 minut i wydaje mi się, że jest ok
Pije ten szajz od wczoraj i jak zalewam "ponownie" raz zalany susz "prawie wrzątkiem" i piję, to pierwszym łykiem parze sobie mordę, ale następne są już w sumie chłodne. Góra letnie.
Robię coś źle czy to tak ma być?
@wczoraj: "z czasem" to słowo klucz
@piopod94: No właśnie piłem bezpośrednio po zalaniu i było zimne o.0