[cyper]

8 042 - 1 = 8 041

Tytuł: Cel snajpera. Historia najniebezpieczniejszego snajpera w dziejach amerykańskiej armii
Autor: Chris Kyle, Jim DeFelice , Scott McEwen
Gatunek: dokument
★★★★★★★★☆☆

Iraccy rebelianci wyznaczyli za jego głowę nagrodę.Żołnierze GROM-u nie tylko byli jego towarzyszami broni, ale nauczyli go też, czym jest Żubrówka.
Chris Kyle był chłopakiem z Teksasu, gdy dołączył do SEALsów. Nie trzeba było długo czekać, aby okazało się, że na linii frontu młody kowboj radzi sobie równie dobrze jak na rodeo. W tej pełnej adrenaliny książce, o której mówiły media na całym świecie - od CNN do TVN24 - opowiada o swoim udziale w misji w Iraku i wspólnych akcjach z Polakami z GROM-u.

Pół miliona egzemplarzy sprzedanych w USA w trzy miesiące! Książka, która strąciła ze szczytu listy bestsellerów „New York Timesa” biografię Steve'a Jobsa. Książka zawiera opisy wspólnych AKCJI z GROM-em.

#bookmeter

[r.....7]

@cyper: w tym tagu piszemy swoją opinię o książce, a nie kopiujemy opis ze strony wydawnictwa...

[szaloneneutrino]

@rudy2007: akurat opis ze strony wydawnictwa też sie przydaje jako dodatek, żeby wiedzieć o czym jest książka

[cyper]

@rudy2007 - zgodnie z tym co napisane jest w rozpoczęciu akcji:

"Oto schemat dodawania wpisów i tego proszę się trzymać. Jak widać można dodawać kilka książek na raz. Po każdej dodajemy "Dodaj książkę" i lecimy dalej. Gdy skończymy możemynapisać jeszcze 3 słowa od siebie, po czym wstawiamy "Dodaj wpis". Banalnie proste, dzięki"

Możemy, nie musimy :) Dałem ocenę - wystarczy.

[cyper]

@cyper: Nie mogę już edytowac więc specjalnie dla @rudy2007 - książka ciekawa, opisująca życie snajpera w Iraku, natomiast sam Chris Kyle lekko dla mnie przerażający z jego podejściem do śmiertelnych strzałów, wiary w USA (ale to typowe dla Amerykanów).

Duże wrażenie robi końcówka, gdzie opisuje zaangażowanie się w akcje pomocy żołnierzom po wojnie i jak to jest potrzebne. (Jak wiemy, zginął zastrzelony przez jednego z takich właśnie żołnierzy).

[r.....7]

@cyper: dziękuję. Czepiam się bo opis każdy sobie może znaleźć i tag bez opinii nie miałby sensu. Po to go obserwuję, żeby poczytać mirkowe minirecenzje i często głównie nimi kieruję się przy wyborze czegoś do czytania, czy dodania na listę do przeczytania.