Wpis z mikrobloga

Mirki, co się #!$%@? to ja nawet nie! Idę do łazienki się wysikac, zapalam światło żeby trafić, i tak oddaje się tej przyjemności kiedy czuje ze coś mi pryska po kolanach. Patrzę w dół a tam deska niedźwignieta! Szyki stop, sięgam po papier żeby posprzątać, nie ma... No to lecę czegoś poszukać i... zdążyłem zetrzeć zanim spłynęło! To się dopiero nazywa #perfekcyjnypandomu #coolstory #truestory
  • 2