Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz w życiu - zamiast na żonę, dziecko i inne wyimaginowane problemy - postanowiłem wydać hajs na topową kartę graficzną z 4 gigabajtami ramu (z czego 0,5 walencyjne). Nigdy nie czułem się tak dobrze oraz pewnie siadając w fotelu, odpalając blaszaka i słysząc piszczące cewki zwiastujące płynne 120fps i 4k w każdej sytuacji.

#pcmasterrace
Wonziu - Pierwszy raz w życiu - zamiast na żonę, dziecko i inne wyimaginowane problem...

źródło: comment_1Dg9OOu6tN0dwg4J6NmP1uQYwNARDQyf.jpg

Pobierz
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kravjec: Gównoburza, że pół giga ramu jest gorsze w tych 4gb ramu. W rmach oszczędności. W 980 jest już okay. Do tego niektóre gry się przy użyciu tego pół giga ostatniego ramu wywalały.
  • Odpowiedz
@polkin3run:

Ja nie mogę pojąć, że jak kupowałem swoją przed aferą na początku grudnia to karta była tańsza o 100 zł od najtańszej dostępnej obecnie (mojego modelu). Tak jakby afera tylko zwiększyła wartość tej karty (ʘʘ)

Serio? A wziąłeś oczywiście pod uwagę fakt jakim potentatem na rynku producentów kart graficznych jest Polska?

  • Odpowiedz
@szpongiel: Niezależnie od tego jakim krajem jest Polska, po prostu wydało mi się dziwne, że produkt okazuje się być trefny i gorszy o kilkanaście % niż do tej pory zakładano i promowano, a cena rośnie ... ale już ktoś mi przypomniał o kursie dolara. Ale dzięki za zwrócenie na to uwagi ... :)
  • Odpowiedz
@polkin3run: Faktycznie byłoby dziwne gdyby wzrosła. Z tym, że nie wzrosła, a pewnie nawet spadła. Tylko, że złotówka spadła wobec dolara jeszcze bardziej.
Taka to już "zaleta" posiadania własnej waluty przy jednoczesnym rządzeniu przez "geniuszy ekonomii".
  • Odpowiedz