Wpis z mikrobloga

Mirki z #lodz szukam jakiejs dyskretnej knajpki z dala od Piotrkowskiej i tłumów. Gdzies gdzie najlepiej sa jakies kanapy i mozna wypić drinka piwka. Rzadko bywam na miescie i nie znam za bardzo lokali. Moze byc cos przy Piotrkowskiej ale zalezy mi zeby nie było za duzo ludzi. Cos na księżym młynie sie juz otworzyło moze? Na tymienieckiego duzo ludzi? Nie chce zeby ktos mnie tam widział (wiecie tryb incognito nie pytaj nie wnikaj) na wolczanskiej cos? Zielona tam cos było kiedys. A moze na początku Piotrkowskiej przy placu wolności?
  • 23
@slepowzroczny: młody głupi z czasem człowiek docenia inne rzeczy w zyciu i patrzy na pewne sprawy inaczej. Całe życie przedemna szalałam ostatnie 10lat teraz kolejne 50moge byc grzeczny i naprawiać.