Wpis z mikrobloga

Mam duzo miast, forsuję fundusze na naukę, w każdym mieście priorytetem są specjaliści naukowi + pełne drzewo racjonalizmu. No i zbudowałem teleskop Hubblea. Trochę też h4x bo gram na modzie ze zwiekszonym zasiegiem miasta z 3 do 5 hexów. Ale to sporej różnicy nie robi.
@petalchaser: jak odpowiadasz to kliknij odpowiedz, aby mnie jednocześnie zawołać. Z ciekawości tylko zajrzałem czy nie odpowiedziałeś.
Ja również forsuje fundusze na naukę, i racjonalizm itd. Wyprzedzam przeciwnika o epokę na 6 poziomie, ale wtedy już około 1990 -2000 roku jak mam nanotechnologie...
@Supaplex: tez to zauwazylem, imperia szerokie maja w pozniejszym etapie gry przewage nad wysokimi pod tym wzgledem wlasnie dzieki ilosci miast, wiec jezeli skupisz sie na ekspansji i utrzymasz kluczowe tereny sukcesywnie podbijajac kolejne masz sukces tak jak w moim przypadku. Pamietam gre babilonem, chcialem miec naukowe zwyciestwo dzieki bonusom. Po epoce industrialnej gdy ja mialem wegiel to ameryka konczyla manhattan. Nie idzie przescignac mimo ze mam wiekszosc cudow swiata.